Zespół Perfect wraca na scenę
Fani zespołu Perfect, który z powodu problemów zdrowotnych Grzegorza Markowskiego, zawiesił działalność, mają prawdziwy powód do zadowolenia.
1 kwietnia Piotr Urbanek i Dariusz Kozakiewicz w studiu "Pytania na śniadanie" obwieścili nieoczekiwanie, iż grupa ma zamiar wrócić na scenę.
Niestety za mikrofonem nie stanie legendarny wokalista i ojciec Patrycji Markowskiej - ma go za to zastąpić znany widzom TVP gwiazdor "The Voice of Poland" - Łukasz Drapała.Reklama
71-latek rozmawiał na ten temat z kolegami i wygląda na to, iż wspiera ich w tej decyzji.
"Jestem w stałym kontakcie z Grzegorzem, pozdrawiam Grzesiu. (...) Mamy błogosławieństwo na działalność i Grzegorz zazdrości nam troszkę energii i tego, iż mamy jeszcze siłę, żeby grać" - zdradził basista Piotr Urbanek.
Grzegorz Markowski pozuje z córką i wnukiem
Od czasu ostatniego koncertu z Perfectem Markowski usunął się w cień i już niemal nie pojawia się publicznie. W związku z tym fani wciąż zastanawiają się, w jakiej formie jest słynny muzyk.
Teraz w końcu 71-latek postanowił zrobić wyjątek i zapozował do zdjęcia, które znalazło się w mediach społecznościowych.
Autorką fotografii jest Patrycja Markowska, która spędza z rodziną święta wielkanocne w słonecznej Hiszpanii.
"Trzy pokolenia, tradycja ta sama. Pięknych świąt dla was, kochani" - napisała na swoim profilu, pokazując się z ojcem i synem Filipem, który niebawem skończy osiemnaście lat.
Fani od razu zwrócili uwagę na podobieństwo dziadka i wnuka. W komentarzach nie zabrakło także ciepłych świątecznych życzeń od internautów.
"Wspaniale wyglądacie", "Rodzinka na wypasie", "Ale klimat! Ale miłość", "Ale syn podobny do pani taty", "Kolega z lewej to klon kolegi po prawej" - można przeczytać pod postem.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Patrycja Markowska wyjechała za granicę kręcić teledysk. Nagle straciła wzrok
Patrycja Markowska otwarcie to wyznała. Pół roku po ślubie, a tu taka nowina
Patrycja Markowska porządnie najadła się strachu. "Bałam się, iż nie wróci"