Grudzień w CANAL+ online: Święta inaczej, wampiry i terroryści. Będzie ogień!

filmweb.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: plakat


Nie tylko Święta w grudniu! W CANAL+ online będą straszyć wampiry, pojawią się terroryści i płatni zabójcy, ale też urocze pieski. Będzie ogień!

Już 6 grudnia w piątek w CANAL+ online zadebiutują dwa pierwsze odcinki serialu "Paryż w ogniu: Paris Has Fallen", którego bohaterowie – podobnie jak Gerard Butler w filmowej serii – staną do walki z terrorystami planującymi zburzyć porządek świata. W bibliotece platformy pojawi się także najnowsza ekranizacja słynnej powieści Aleksandra Dumasa – "Hrabia Monte Christo" z Pierre'em Nineyem w roli głównej. Film francuskich reżyserów odpowiedzialnych także za dwie niedawne części "Trzech Muszkieterów" zachwycił widzów uwspółcześnieniem opowieści i trzymającymi w napięciu zwrotami akcji.

W grudniu w CANAL+ online pojawi się również poruszająca serce historia pewnego psa, który dołączył do drużyny sportowców mierzących się z ekstremalnymi wyzwaniami podczas Mistrzostwa Świata w Rajdach Przygodowych. Ta historia wydarzyła się naprawdę! "Mój pies Artur" i Mark Wahlberg roztopią Wasze serca.

Osobom uginającym się pod ciężarem przedświątecznych przygotowań polecamy komedię "Święta inaczej", w której bohaterka Darii Widawskiej zrywa z dotychczasową tradycją, rzuca kuchennymi rękawicami i wyrusza w podróż. Co z tego wyjdzie? Na pewno Święta spędzi inaczej.

Poniżej przygotowaliśmy dla Was listę najciekawszych nowości CANAL+ online w grudniu. Wszystkie dostępne tytuły na platformie znajdziecie POD LINKIEM TUTAJ.

GRUDZIEŃ w CANAL+ online – najciekawsze premiery



"Paryż w ogniu: Paris Has Fallen"
od 6 grudnia w każdy piątek po 2 odcinki



Miłośnicy serii filmów z "Ogniem" w tytule i Gerardem Butlerem w głównej roli dostali prezent w postaci ośmioodcinkowego serialu. Fabuła "Paryżu w ogniu" rozgrywa się w ambasadzie, gdzie grupa terrorystów bierze na celownik francuskiego ministra obrony. W zadanie jego uratowania zostają zaangażowani szef ochrony i agentka MI6. Sytuacja gwałtownie nabiera nieoczekiwanego, mrocznego zwrotu akcji, a bohaterowie orientują się, iż terroryści mają dużo ambitniejsze plany. Twórca serialu Howard Overman ("Wojna światów") zadbał o to, by stawka rosła z każdym odcinkiem, odsłaniając destrukcyjny pęd pochłoniętego żądzą zemsty człowieka. Przygotujcie się na seans z krawędzi fotela.


"Święta inaczej"
od 24 grudnia



A może by tak spędzić Święta inaczej? Bohaterka (Daria Widawska) komedii twórców "Rodzinki.pl" i "Listów do M. 4" z pewnością zadrżałabym na tę myśl – w końcu do Bożego Narodzenia przygotowuje się już od wakacji – gdyby nie odkryła właśnie, iż jej życie to może i bajka, ale tylko ona w nią wierzy. Jak nigdy dotąd postanawia więc wyjść ze swojej roli i ruszyć w podróż – by uwolnić się od tych wszystkich obowiązków, których efekty i tak nikogo nie uszczęśliwiały. W ślad za zrozpaczoną matką ruszają jej dzieci, aż w końcu wszyscy razem zaczną rozumieć, iż Święta nie muszą być idealne, a chodzi w nich o bliskość i czas na uczucia. Czy warto więc podejść do nich inaczej? Sądząc po przygodach, które przeżywają bohaterowie, nie tylko warto, ale może i raz na jakiś czas trzeba.


"Hrabia Monte Christo"
od 27 grudnia



Po wielu pompatycznych ekranizacjach "Hrabia Monte Christo" pióra Aleksandra Dumasa doczekał się uwspółcześnienia. Widowisko nakręcone przez autorów dwóch części niedawnych "Trzech Muszkieterów" – Alexandre'a de La Patellière'a i Matthieu Delaportego – pełne jest współczesnego języka, a dla rozluźnienia dodano tu liczne pojedynki i nieoczekiwane zwroty akcji. Jest tu też epickie love story, a miłośnicy kina akcji dostrzegą choćby podobieństwa do serii "Mission: Impossible". Nareszcie więc możemy zgłębiać klasykę literatury, rozgościć się w historycznej scenerii i jeszcze dobrze się przy tym bawić.


"Mój pies Artur"
od 25 grudnia



Mark Wahlberg i piesek rasy kundelek o imieniu Artur. Tyle wystarczy, by film ze scenariuszem twórcy "Wanted – Ściganych" brać choćby w ciemno. Ale nie ma takiej potrzeby, bo o "Moim psie Arturze" wiemy też, iż to się wydarzyło naprawdę! Do ekipy biorącej udział w Mistrzostwach Świata w Rajdach Przygodowych na Dominikanie dołączył bezdomny pies, który gwałtownie zyskał wiralową sławę w internecie. Podczas trwających 10 dni ekstremalnych zmagań – pieszo, na rowerach i kajakami – Artur dopingował swoją drużynę i służył emocjonalnym wsparciem. I tak wspólnie w czwórkę – sportowcy i ich psi towarzysz – rzucili wyzwanie dżungli, falom, przepaściom i ograniczeniom własnych organizmów, zachwycając cały świat. Musicie to zobaczyć.


"Jedno życie"
od 15 grudnia



86-letni Anthony Hopkins wciąż udowadnia, iż należy do światowej aktorskiej czołówki. Wcielając się w Brytyjczyka o imieniu Nicholas, snuje wspomnienia o traumatycznych doświadczeniach wojny, kiedy to udzielał schronienia wielu potrzebującym Czechosłowakom uciekającym przed niemiecką inwazją. Kilkadziesiąt lat po tych zdarzeniach mężczyzna wciąż się zastanawia, czy mógł zrobić więcej i co teraz dzieje się z ludźmi, których wtedy poznał. Dzieło Jamesa Hawesa pokrzepia bezinteresowną postawą swojego bohatera i oddaje cześć wszystkim dotkniętym bezsensowną nienawiścią oraz wojenną bezdusznością. Ale to też ciepła opowieść niosące promyk nadziei, iż są wśród nas osoby, dla których wartości humanistyczne pozostają nadrzędne bez względu na okoliczności.


"Hit Man"
od 26 grudnia



Nowy film Richarda Linklatera ("Przed wschodem słońca", "Boyhood") to jeden z najgłośniejszych tytułów minionego roku. Dlaczego? Spójrzcie tylko na Glena Powella. Po tej roli w Hollywood zrobiło się o nim głośno, i nic dziwnego. Powell jest w swojej roli znakomity – zabójczo uroczy i niesamowicie plastyczny. Widzów zaskoczyło również to, iż w komedii o skromnym nauczycielu, który wciela się w płatnego zabójcę, by na zlecenie Departamentu Policji z Nowego Orleanu demaskować innych płatnych zabójców, znalazło się miejsce na nietzscheańskie rozważania o ludzkiej naturze oraz psychologiczne refleksje na temat umiejętności człowieka do zmiany swojej osobowości. Ale bez obaw. Linklater i Powell robią to wszystko lekko i zabawnie.


"Demeter: Przebudzenie zła"
od 8 grudnia



Jesteśmy na statku płynącym z Transylwanii do Londynu. Woda jest spokojna. Zapada zmrok. I ginie pierwsza ofiara. Załoga orientuje się, iż wśród nich czai się zło – prawdopodobnie w jednej z 24 nieoznakowanych skrzyń. Czy już wiecie, z czym mamy do czynienia? Im dalej w morze, tym w filmie André Øvredala – twórcy takich opowieści grozy jak "Łowca trolli" i "Autopsja Jane Doe" – dzieją się bardziej niepokojące rzeczy. "Demeter: Przebudzenie zła" to mroczna opowieść w sam raz na mroczne grudniowe wieczory.
Informacja sponsorowana
Idź do oryginalnego materiału