
Przewidywanie jest trudne – zwłaszcza jeżeli chodzi o przyszłość… Słowa te przypisuje się Nielsowi Bohrowi – duńskiemu nobliście z dziedziny fizyki. Przyszłość to niewątpliwie domena polityki i zarazem jej największe wyzwanie. To także przedmiot zainteresowania nauki, która próbuje przygotować nas na zmiany. Przyszłość Rosji – największego państwa świata i mocarstwa jądrowego – jest w tej chwili tematem ożywionej dyskusji. Prognozy „życzeniowe” (rozpad Rosji, o którym słyszymy co jakiś czas) majaczą w niej ze scenariuszem dalszej radykalizacji reżimu politycznego Putina. Wielkość Rosji sprawia jednak, iż między tymi skrajnymi wariantami znajdują się jeszcze dziesiątki innych. Wydaje się, iż wszystkie te analizy należy rozpoczynać od opisu teraźniejszości. Na rozmowę z Marcinem Łuniewskim – autorem książki „Rosja. Od rozpadu do faszystowskiej dyktatury.














