Gotówka może zniknąć z dnia na dzień. Eksperci apelują: działaj teraz

warszawawpigulce.pl 4 godzin temu

Europejskie instytucje finansowe podejmują decyzję, która jeszcze dekadę temu wydawałaby się niemożliwa do wyobrażenia. Po latach konsekwentnego promowania płatności bezgotówkowych i cyfryzacji usług bankowych, największe banki kontynentu oficjalnie zachęcają swoich klientów do gromadzenia fizycznych pieniędzy w domach. Ta radykalna zmiana stanowiska wynika z rosnących obaw przed eskalacją cyberataków wymierzonych w infrastrukturę finansową, które mogą w nadchodzących miesiącach sparaliżować dostęp do elektronicznych usług bankowych.

Fot. Warszawa w Pigułce

Zalecenia formułowane przez prezesów wiodących instytucji finansowych są bardzo konkretne i precyzyjne. Każde gospodarstwo domowe powinno dysponować rezerwą gotówkową odpowiadającą tygodniowym wydatkom na podstawowe potrzeby życiowe. W krajach strefy euro eksperci wskazują kwotę od dwustu do pięciuset euro, podczas gdy w Polsce specjaliści rekomendują posiadanie około tysiąca złotych w banknotach przechowywanych bezpiecznie w miejscu zamieszkania.

Uzasadnienie dla tej bezprecedensowej rekomendacji tkwi w dramatycznym wzroście zagrożeń cybernetycznych skierowanych przeciwko sektorowi bankowemu. Analitycy bezpieczeństwa informatycznego alarmują o systematycznym nasilaniu się ataków przeprowadzanych przez wysoce wyspecjalizowane grupy hakerskie, które często działają na zlecenie państwowych agencji wywiadowczych. Te organizacje przestępcze dysponują coraz bardziej zaawansowanymi narzędziami i metodami, które pozwalają im penetrować choćby najbardziej zabezpieczone systemy informatyczne.

Skala zagrożenia staje się widoczna w statystykach dotyczących incydentów bezpieczeństwa. Pierwszy kwartał roku 2025 przyniósł trzykrotny wzrost prób naruszenia zabezpieczeń systemów finansowych w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Co szczególnie niepokojące, ataki te charakteryzują się nie tylko większą częstotliwością, ale również znacznie wyższym poziomem wyrafinowania technicznego. Przestępcy wykorzystują wielowarstwowe strategie obejścia zabezpieczeń, które testują odporność choćby najbardziej nowoczesnych systemów ochronnych.

Konsekwencje skutecznego cyberataku na infrastrukturę bankową mogą być dramatyczne dla zwykłych użytkowników usług finansowych. Scenariusz paraliżu obejmuje niemożliwość realizowania przelewów elektronicznych, problemy z dostępem do środków przez aplikacje mobilne, całkowite wyłączenie bankomatów oraz nieprawidłowe działanie płatności kartami. choćby krótkotrwały okres takiego zakłócenia może wywołać poważne problemy w codziennym funkcjonowaniu społeczeństwa, szczególnie w krajach o wysokim stopniu cyfryzacji płatności.

Doświadczenia ostatnich lat pokazują, iż teoretyczne zagrożenia mogą gwałtownie przekształcić się w rzeczywiste problemy. Estonia, jeden z najbardziej zdigitalizowanych państw świata, doświadczyła w 2022 roku massowego ataku na swoją infrastrukturę finansową. Atak typu odmowa usługi doprowadził do prawie dwudniowego paraliżu bankowości elektronicznej i płatności bezgotówkowych, pozostawiając obywateli bez dostępu do podstawowych usług finansowych. Ten incydent stał się swoistym sygnałem ostrzegawczym dla całego europejskiego sektora bankowego.

Reakcje na komunikat banków są mocno podzielone wśród klientów i analityków rynku finansowego. Część obserwatorów postrzega te zalecenia jako przejaw odpowiedzialnego podejścia do zarządzania ryzykiem i dowód troski instytucji o bezpieczeństwo klientów. Druga strona wyraża obawy, iż takie komunikaty mogą wywołać niepotrzebną panikę prowadzącą do masowego wycofywania gotówki z banków, co paradoksalnie mogłoby destabilizować system finansowy choćby bez zaistnienia rzeczywistego cyberataku.

Specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa podkreślają, iż nowoczesne ataki charakteryzują się niespotykaną dotąd precyzją i wyrafinowaniem. Grupy hakerskie inwestują znaczne środki w opracowywanie nowych metod penetracji systemów, często wykorzystując sztuczną inteligencję do automatyzacji procesów wykrywania i wykorzystywania luk w zabezpieczeniach. Te zaawansowane narzędzia pozwalają im na przeprowadzanie ataków o zasięgu i skuteczności niemożliwych do osiągnięcia tradycyjnymi metodami.

Przygotowania banków na potencjalne zagrożenia wykraczają daleko poza zalecenia dotyczące gromadzenia gotówki. Instytucje finansowe intensywnie pracują nad wzmocnieniem swoich systemów ochronnych, wprowadzając wielowarstwowe protokoły bezpieczeństwa i opracowując alternatywne, awaryjne kanały komunikacji z klientami. Niektóre banki testują również systemy rezerwowe, które mogłyby zostać uruchomione w przypadku wyłączenia głównej infrastruktury informatycznej.

Europejski Bank Centralny wraz z organami nadzoru finansowego poszczególnych państw intensywnie koordinuje działania mające na celu wzmocnienie odporności całego sektora bankowego na cyberataki. Opracowywane są nowe standardy bezpieczeństwa, protokoły reagowania kryzysowego oraz plany awaryjne, które mają minimalizować skutki potencjalnych incydentów. Te działania obejmują również regularne testy odporności systemu na różne scenariusze ataków.

Kluczowe znaczenie ma adekwatne zrozumienie zaleceń banków przez klientów. Instytucje finansowe nie wzywają do całkowitego wycofywania środków ze swoich systemów, ale jedynie do zabezpieczenia niewielkiej części oszczędności w formie gotówkowej. Nadmierna reakcja klientów mogłaby bowiem wywołać zjawisko samospełniającej się przepowiedni, prowadząc do problemów z płynnością w sektorze bankowym choćby bez zaistnienia rzeczywistego cyberataku.

Wysokość rekomendowanej rezerwy gotówkowej powinna być dostosowana do indywidualnych potrzeb i warunków życiowych. Dla rodzin wieloosobowych lub osób o wyższych standardach życia, kwota tysiąca złotych może okazać się niewystarczająca. Eksperci sugerują, aby każdy klient samodzielnie przeanalizował swoje tygodniowe wydatki na podstawowe potrzeby i odpowiednio dostosował wysokość rezerwy gotówkowej.

Banki równocześnie przypominają o innych elementach przygotowania się na potencjalne cyberataki. Regularne aktualizowanie haseł do bankowości elektronicznej, korzystanie z dwuskładnikowego uwierzytelniania oraz zachowanie czujności wobec prób wyłudzenia danych osobowych stanowią równie ważne elementy ochrony. Klienci powinni również zapoznać się z alternatywnymi sposobami kontaktu z bankiem na wypadek, gdyby standardowe kanały komunikacji przestały działać.

Inwestycje w cyberbezpieczeństwo systematycznie rosną w całym europejskim sektorze bankowym. Instytucje finansowe zatrudniają najlepszych specjalistów w tej dziedzinie i przeznaczają coraz większe budżety na wzmacnianie swoich systemów ochronnych. Niemniej jednak, jak pokazują doświadczenia ostatnich lat, choćby najbardziej zaawansowane systemy zabezpieczeń mogą zostać przełamane przez zdeterminowanych i dobrze wyposażonych atakujących.

Przygotowanie osobistej rezerwy gotówkowej staje się więc elementem odpowiedzialnego podejścia do zarządzania finansami osobistymi w erze cyfrowej. Nie oznacza to powrotu do czasów przechowywania wszystkich oszczędności w domowych skrytkach, ale racjonalne zabezpieczenie się na wypadek tymczasowych trudności w dostępie do elektronicznych usług bankowych. W obliczu rosnących zagrożeń cybernetycznych, posiadanie fizycznej gotówki może okazać się najważniejsze dla zapewnienia ciągłości finansowania podstawowych potrzeb życiowych w okresie potencjalnych zakłóceń w działaniu systemów bankowych.

Idź do oryginalnego materiału