
Po wielu próbach odbudowania relacji i kilku naprawdę udanych momentach, Kaja Tokarska i Krystian Plak znów znaleźli się w martwym punkcie. Zmęczenie, brak zrozumienia i różne potrzeby emocjonalne doprowadziły do tego, iż Krystian postanowił wyjechać z Torunia. Ich pożegnalna rozmowa pokazała, iż choć oboje chcą dobrze, zupełnie inaczej postrzegają to, co się między nimi dzieje.