Natalia Kukulska spędziła okres świąt w gronie rodzinnym. W Wigilię podzieliła się z fanami wyjątkowym kadrem z bliskimi. Wszystko zostało uwiecznione w mediach społecznościowych. "Nasz świąteczny dobrostan! Jakby wzorcowo, na zdjęciach przynajmniej. Mam jeszcze uwiecznioną powigilijną degrengoladę, ale nie wiem, czy warto się chwalić! U was podobnie? My padliśmy po tych szalonych przygotowaniach. Dziś dzień świętego spokoju, którego i wam życzę!" - pisała zachwycona piosenkarka. Jak się okazało, nie obyło się bez gorszych momentów. Gwiazda wyznała, iż zmagała się z chorobą.
REKLAMA
Zobacz wideo Tak Natalia Kukulska mówiła o dzieciach. Padły miłe słowa
Natalia Kukulska przeszła chorobę. W takich słowach ostrzegła fanów
Natalia Kukulska zabrała głos w mediach społecznościowych po świętach. 30 grudnia artystka przyznała, iż w tym okresie nie czuła się zbyt dobrze. Wokalistka ujawniła, iż dopadła ją grypa. Co więcej, choroba była bardzo intensywna. Kukulska przyrównała ją do Covid-19. Po jakimś czasie gwiazda poczuła się lepiej i zabrała głos w sieci. "Czerwono to widzę! Termometr potwierdza. Jak tylko zwolniłam tempo, grypa wjechała na całego. Standard. Strzeżcie się kochani, bo mało przyjemne to doświadczenie. Chyba gorsze od Covidu w moim przypadku. Dziś już wracam 'do żywych'" - napisała na profilu na Instagramie. Z komentarzy fanów pod postem wynika, iż Kukulska nie była jedyną osobą, która spędziła święta z nieprzyjemną chorobą.
PRZECZYTAJ TEŻ: Kukulska przyłapana na mało eleganckim zachowaniu. Złamała prawo? Już wszystko jasne
Natalia Kukulska miała wystąpić na świątecznym koncercie. Co poszło nie tak?
Jakiś czas temu głośno zrobiło się o odwołanych koncertach w ramach trasy "Christmas Time!". Wśród artystów, którzy mieli pojawić się na scenie, była Natalia Kukulska. Wokaliści od razu podkreślili, iż nie mieli nic wspólnego z nagłą zmianą planów. "Decyzja ta była niezwykle trudna, ale konieczna z uwagi na nieprzewidziane okoliczności, które uniemożliwiły realizację wydarzenia na wysokim poziomie, jakiego państwo od nas oczekują. Przepraszamy za wszelkie niedogodności, jakie mogą wyniknąć z tej sytuacji. Należności będą zwracane automatycznie do końca stycznia" - można przeczytać w mailu od Royal Concert. Natalia Kukulska krótko skomentowała całą sytuację. Opublikowała w sieci sugestywne emotikony, które prawdopodobnie miały wyrazić, iż nie miała wpływu na decyzję organizatora.
ZOBACZ TEŻ: Natalia Kukulska pokazała zdjęcia sprzed 28 lat. choćby Steczkowska nie kryła zachwytu