Ufacie popkulturowym polecajkom George’a R.R. Martina? jeżeli tak, to tym razem również nie powinniście zawieść się na rekomendacjach kultowego pisarza. Ten właśnie pochwalił dwa bardzo dobre seriale science fiction.
George R.R. Martin ponownie odpalił swojego bloga, by podzielić się ze swoimi fanami najnowszymi polecajkami ze świata popkultury. W swoim najnowszym poście autor literackiego pierwowzoru „Gry o tron” polecił swoim czytelnikom dwa seriale science fiction.
George R.R. Martin poleca te dwa seriale science fiction
Najnowszy wpis na swoim blogu Martin zadedykował pewnemu filmowi, o którym mogliście ostatnio usłyszeć (tak, pisarz został wielkim fanem „Supermana”). Oprócz tego autor napisał wiele dobrych słów w stronę dwóch wydanych w ostatnich miesiącach serialach science fiction – 2. sezonu „Andora” i „Pamiętników Mordbota„.
— W telewizji pojawiło się kilka świetnych tytułów science fiction. „Pamiętniki Mordbota” są zawsze wielką frajdą, a serial telewizyjny oddaje im sprawiedliwość. Nie mogę się doczekać kolejnej serii. Największą atrakcją roku był jednak „Andor”. Zdecydowanie najlepszy spin-off „Gwiezdnych Wojen”. Wyglądał wspaniale, Diego Luna był pierwszorzędny, a fabuła miała realizm i napięcie, których niestety brakowało w większości innych spin-offów. Miło jest widzieć, iż ktoś robi science fiction tak, jak należy.

Choć wydany pod koniec kwietnia 2. sezon „Andora” był ostatnią odsłoną cenionego serialu, wspomniane przez Martina „Pamiętniki Mordbota” doczekały się oficjalnego zamówienia na kolejną serię przez Apple TV+. Premierowa seria wyczerpała pierwszą pozycję z bestsellerowego cyklu Marthy Wells, na którego całość złożyło się siedem tytułów.
Wszystko wskazuje na to, iż 2. sezon serialu zaadaptuje drugą odsłonę, czyli „Sztuczny stan” opublikowany w Polsce w ramach zbiorczego wydania z pierwszą nowelą – „Wszystkie wskaźniki czerwone”. Pisarka pełni przy adaptacji funkcję producentki konsultacyjnej. Serialowa widziała wszystkie odcinki serialu, naszą opinię znajdziecie tutaj: „Pamiętniki Mordbota” – recenzja serialu.
Równie pozytywną opinią od Serialowej może pochwalić się finałowa odsłona serialu z Gabrielem Luną w tytułowej roli. jeżeli chcecie poznać, za co dokładnie pokochaliśmy spin-off „Gwiezdnych wojen”, rzućcie okiem na naszą recenzję 2. sezonu „Andora”.