Gene Simmons o Ozzym: „Był gigantem, który do końca pozostał autentyczny”

rockmetalnews.pl 20 godzin temu

Basista Kiss wspomina wokalistę Black Sabbath

Gene Simmons wystąpił ostatnio jako gość programu Piers Morgan Uncensored, gdzie wspomniał zmarłego Ozzy’ego Osbourne’a.

– Pamiętam kiedy ukazał się debiutancki album Black Sabbath. Czytałem wtedy magazyn „Rolling Stone” i nagłówek brzmiał „Black Sabbath – głośniej niż Led Zeppelin”. Pomyślałem, iż koniecznie muszę sprawdzić ten zespół i o co chodzi w ich muzyce – mówi Simmons. – Na początku naszej kariery graliśmy też z nimi kilka koncertów w 1974 roku. Ozzy podszedł do mnie, przywitał się, a na scenie zachowywał jak absolutny szaleniec. Patrzyłem na niego z ogromnym podziwem. Ludzie przez lata myśleli o nim jak o Księciu Ciemności, a przede wszystkim był fantastycznym człowiekiem. Był gigantem, który do końca pozostał autentyczny – dodaje basista Kiss.

Idź do oryginalnego materiału