Krzysztof Skiba słynie z kontrowersyjnych wypowiedzi. Rzadko gryzie się w język i chętnie komentuje głośne, medialne tematy. Tym razem zajął się sylwestrową atrakcją, jaką niewątpliwie są przecież fajerwerki. Wielu czeka cały rok, by popatrzeć na rozświetlone niebo. Inni nie są jednak tak przychylni - szczególnie obrońcy zwierząt. Wśród przeciwników znalazł się również Krzysztof Skiba. Nagrał wymowny filmik.
REKLAMA
Zobacz wideo Co można zrobić z psami, gdy wokół wybuchają fajerwerki?
Krzysztof Skiba jest przeciwnikiem fajerwerków. Tak zaprotestował
Wielu podnosi temat huku, który powstaje przy wystrzeleniu petard. To może spłoszyć zwierzęta zarówno domowe, gospdraskie jak i te dzięki. Pokazy pirotechniczne może wywołać także w zwierzętach stres, który może doprowadzić do ataków serca oraz kolizji, a w efekcie urazów. Huk petard uprzykrza również życie ludziom. Coraz więcej osób nie decyduje się zatem na zakup pirotechniki. Wśród nich z pewnością jest Krzysztof Skiba. Od jakiegoś czasu jest weganinem, a teraz zdecydował się na opublikowanie prześmiewczego filmiku. Nagrał go z pomocą swoich dwóch psów - Leosia i Benka, które to adoptował. "Leoś i Benek odpowiadają, gdzie najlepiej odpalać petardy! Prawdziwy facet nie musi dodawać sobie męskości hukiem" - czytamy w opisie nagrania. Co możemy usłyszeć? Parodię teleturnieju "Jeden z dziesięciu".
Geografia: Gdzie najlepiej odpalać petardy? We własnej d***e
- brzmi głos na filmiku. Nagranie wywołało poruszenie. W komentarzach wielu internautów również apelowało o to, by nie strzelać z petard w sylwestra. "Nie znoszę fajerwerków. Za to zimne ognie uwielbiam", "Powinni tego zakazać" - czytamy pod nagraniem. My również nie zachęcamy do zrezygnowania z fajerwerków. Jednak jeżeli ktoś zdecyduje się z nich skorzystać, powinien zadbać o bezpieczeństwo swoje oraz innych osób, a także o dobrostan zwierząt.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Sylwester TV Republika. Przeszli samych siebie? Stoisko pełne politycznych gadżetów
Gwiazdy o puszczaniu petard. Ktoś unikał odpowiedzi
Temat z roku na rok jest coraz bardziej elektryzujący, a społeczeństwo podzielone. Co o sprawie sądzą gwiazdy, które wystąpią na "Sylwestrze Marzeń z Dwójką"? Stanisław Karpiel-Bułecka, Tatiana Okupnik, Sarsa, Lanberry oraz Filip Lato stanowczo byli za tym, by nie puszczać fajerwerków. - Fajerwerki nie, bo szkoda piesków - stwierdził ostatni z wymienionych. Inne zdanie w tym temacie miał Stachursky. Na pytanie "Fajerwerki: tak czy nie?" bez wahania piosenkarz powiedział "tak". Odpowiedzi nie chciała udzielić Blanka, która reprezentowała Polskę na Eurowizji w 2023 roku. Gdy tylko zadano jej pytanie, wokalistka zdecydowała się na wybrnięcie z sytuacji. - Pomidor - odparła.
ZOBACZ TEŻ: Sylwester to piekło zwierząt. "Wiele po ucieczce już nigdy nie wróci do domu". Jak zabezpieczyć psa?
Akcja "Strzel kasą na zwierzaka"
Przypomnijmy, iż 2 grudnia ruszyła akcja "Strzel kasą na zwierzaki", zachęcająca do zrezygnowania z odpalania petard i fajerwerków w sylwestra i zbierająca fundusze na wsparcie Sylwestrowego Patrolu Animalsów Stowarzyszenia OTOZ. Gazeta.pl objęła patronat medialny nad akcją, której jedną z twarzy jest Nikodem Rozbicki. Zachęcamy do obejrzenia spotu z udziałem Rozbickiego, a także do wsparcia akcji "Strzel kasą na zwierzaki". Można to zrobić tutaj.