Gdy ją poznał, miała dziecko z poprzedniego związku. Dziś mówi: „Ma z nim lepszy kontakt niż z własną matką”

viva.pl 2 tygodni temu
Zdjęcie: Fot. Andrzej Iwanczuk/REPORTER


Marta Nawrocka przez lata pozostawała w cieniu, ale dziś coraz więcej osób interesuje się jej historią. Żona kandydata na prezydenta w porannym wydaniu "Halo tu Polsat" opowiada o przypadkowym spotkaniu, które odmieniło jej życie, oraz o tym, jak zbudowali z Karolem rodzinę pełną miłości, akceptacji i zaufania.

Miłość, która zaczęła się na schodach. Czy łatwo być żoną kandydata?

Marta Nawrocka i Karol są razem już od dwóch dekad. Poznali się przypadkiem – ona szła do koleżanki, on właśnie wychodził z psem. „Miał książkę pod pachą” – wspomina z uśmiechem Marta. To było w liceum. Szybkie spojrzenie, przypadkowe spotkanie na klatce schodowej i coś zaiskrzyło. " Poszłam do tej koleżanki i mówię: spotkałam takiego chłopaka po drodze. [...] Było jakieś spojrzenie, spotkaliśmy się, i tak się zaczęła nasza miłość" — dodaje. Potem chodzili ze sobą przez pięć lat, małżeństwem są od piętnastu.

Bycie żoną kandydata na prezydenta? „Nie zmieniłam się jako kobieta, matka, czy żona” – zapewnia. Ale przyznaje, iż życie wygląda teraz zupełnie inaczej niż jeszcze siedem miesięcy temu. „Na pewno jest intensywniejszy czas”. Przez lata wspólnego życia zdążyli zbudować związek oparty na zaufaniu i lojalności, który pozwala przetrwać choćby największe publiczne wyzwania.

  • ZOBACZ TEŻ: Karol Nawrocki - jaki był dom rodzinny, kim byli rodzice kandydata na Prezydenta RP?

Syn z poprzedniego związku i rodzina bez podziałów

Gdy Marta i Karol się poznali, ona była już mamą dwuletniego Daniela. Nie każdy młody mężczyzna byłby gotów na taki układ, ale właśnie ta postawa Karola zrobiła na niej ogromne wrażenie. „To mi zaimponowało w Karolu, iż to nie było dla niego przeszkodą”. Z czasem stał się nie tylko jej partnerem, ale i ojcem – z własnej inicjatywy przeszedł z Martą cały proces adopcyjny. Dziś, po piętnastu latach, Karol jest pełnoprawnym ojcem Daniela.

„Ma jego nazwisko, i już nie pamiętam tego, iż nie jest jego biologicznym ojcem” – mówi Marta. Ich relacja jest wyjątkowa. „Mają super kontakt ze sobą, czasami choćby lepszy niż z własną matką” – dodaje z czułością.

  • SPRAWDŹ TEŻ: Kandydat na prezydenta wychował dziecko swojej żony. Mało kto wie, iż Marta Nawrocka została mamą w wieku 16 lat
Idź do oryginalnego materiału