Gdy Fred Astaire zapraszał do tańca, nikt mu nie odmawiał. Na parkiet wyciągnął choćby królową
Zdjęcie: Fred Astaire z pierwszą żoną Phyllis Potter (lipiec 1933 r.)
Kiedy Fred Astaire pojawił się na zdjęciach próbnych, usłyszał, iż "nie potrafi grać, łysieje, trochę tańczy". gwałtownie udowodnił hollywoodzkim producentom, jak bardzo się mylili. O role nie musiał walczyć, o miłość — tak. Dla ukochanych kobiet gotów był na każde poświęcenie. choćby na zerwanie więzów z rodziną.