Gabryjelska zniknęła z show-biznesu. Teraz jednak wróciła. Tak dziś wygląda

gazeta.pl 3 godzin temu
Renata Gabryjelska 24 sierpnia pojawiła się w studiu "Dzień dobry TVN" i od razu skradła uwagę widzów. Tak dziś wygląda gwiazda.
Po wielu latach nieobecności w świecie show-biznesu Renata Gabryjelska ponownie pojawiła się publicznie i od razu przyciągnęła ogromną uwagę. 53-letnia była gwiazda "Złotopolskich" i modelka odwiedziła w niedzielę studio "Dzień dobry TVN", gdzie zachwyciła swoim młodzieńczym wyglądem.

REKLAMA







Zobacz wideo Klaudia Halejcio wspomina serial "Złotopolscy" i mówi o córce, którą w sobie widzi, gdy ogląda stare odcinki



Renata Gabryjelska uśmiecha się do paparazzi. Aktorka wróciła w wielkim stylu
Choć w tej chwili Gabryjelską rzadko można spotkać na branżowych wydarzeniach, to każde jej publiczne wyjście wywołuje niemałe emocje i przyciąga uwagę mediów. Tak było i tym razem, gdy po nagraniu porannego programu aktorkę powitała przed studiem grupa fotoreporterów. Początkowo wydawała się nieco speszona takim zainteresowaniem, ale już po chwili odzyskała swobodę i z uśmiechem zaczęła pozować, posyłając buziaki i gesty pełne sympatii. Na wizytę w studiu śniadaniówki gwiazda postawiła na klasyczną elegancję z nutą blichtru. Wybrała granatowy garnitur, który doskonale podkreślał jej sylwetkę, a całość uzupełniła złotą, połyskującą bluzką z głębokim dekoltem. Stylizacja, pełna szyku i blasku, sprawiała, iż Gabryjelska wyglądała niczym gwiazda wielkiego kina. Nie sposób było oderwać od niej wzroku - prezentowała się świeżo, promiennie i niezwykle kobieco, co dodatkowo potęgowało wrażenie, iż czas zupełnie się dla niej zatrzymał.
Zobacz zdjęcia Gabryjelskiej pod studiem śniadaniówki Otwórz galerię


Renata Gabryjelska podzieliła się poruszającą historią. Wspomniała przykre doświadczenie z przeszłości
Choć dzisiaj Gabryjelska z uśmiechem wspomina swoje sukcesy i chętnie wraca do świata mody, jej kariera wcale nie była pozbawiona bolesnych doświadczeń. W latach 90. modelka pracowała w wielu krajach, a na dłużej zatrzymała się w Paryżu, gdzie w 1994 roku podpisała kontrakt z prestiżową agencją Metropolitan. To właśnie tam gwiazda przeżyła jedno z najtragiczniejszych wydarzeń w swoim życiu. W jednym z programów powiedziała o swojej trudnej historii. - Paryż był dla mnie jak sen, ale paradoksalnie to tam przeżyłam coś traumatycznego, co wpłynęło na moje dalsze życie - wyjawiła modelka w rozmowie z "Miastem kobiet". Jej mieszkanie w stolicy Francji stanęło w ogniu. - Uratowali mnie strażacy, którzy nieprzytomną wynieśli mnie z płomieni. Cudem przeżyłam - wyznała poruszona Gabryjelska w programie.
Idź do oryginalnego materiału