Gaba Duthel kontynuuje swoją singlową passę. Jej najnowsza propozycja dotyka trudnych tematów, związanych ze zdrowiem psychicznym, jednak całość ujęta jest przewrotnie w przebojową i chwytliwą kompozycję, podkreśloną rockowym pazurem.
Gaba Duthel to artystka, wokalistka i autorka tekstów, która swoją muzyką łączy współczesny pop z alternatywnym, nieco mrocznym brzmieniem. Jej utwory charakteryzują się brudnymi gitarami, wyrazistym basem i mocnymi bębnami, tworząc dźwiękowy pejzaż, w którym delikatność spotyka się z surowością. Inspiruje się artystami takimi jak Artemas, The Weeknd, Finneas czy Billie Eilish, a także filmowymi wizjami Davida Lyncha, co nadaje jej muzyce tajemniczy, filmowy klimat.
Artystka pracuje aktualnie nad swoim debiutanckim albumem, który do tej pory zapowiadały single: Puls, Nie mów nic oraz W świetle zimnych miast. Jej teksty poruszają tematy relacji, pragnień, tęsknoty i nieoczywistych historii. Gaba ceni sobie autentyczność i emocjonalną szczerość – jej muzyka to opowieść o chwilach intensywnych i pełnych napięcia, które każdy z nas zna z własnego życia. Jej celem jest nie tylko dostarczenie słuchaczom muzyki, ale również stworzenie przestrzeni, w której mogą się zatrzymać, poczuć emocje i odnaleźć własne historie w dźwiękach.
Do tej pory miała okazję zaprezentować swoją muzykę na wielu scenach klubowych i festiwalowych w Polsce, m.in. na FMT w Szczecinie, Go On Stage Festival czy jako support takich wykonawców, jak No Logo, Nita czy Marysia Sadowska. Jej koncerty wyróżniają się intensywną energią i emocjonalnym przekazem, a także intymnym kontaktem z publicznością. Podczas występów na żywo Gaba stawia na szczerość i autentyczność, dzięki czemu jej muzyka nabiera jeszcze większej mocy.
Najnowszym rozdziałem w muzycznej karierze artystki jest singiel „Strach (ostatkiem sił)”. To utwór, który opowiada o walce z depresją, stanami lękowymi i o tym, iż ciężko się odnaleźć, kiedy myśli w głowie są przytłaczające. Każdy czasem mierzy się z czymś, co nazwać można ciemną nocą duszy, jednak potem następuje odbicie do góry, w którym również trzeba się odnaleźć.










