Targowisko próżności dał Guillermo del Toro fani mogą po raz pierwszy przyjrzeć się nadchodzącemu filmowi reżysera Frankensteina adaptacja odbyła się w czwartek, a widzowie doszli do jednomyślnego wniosku: ten film wygląda jak cholerna gra przygodowa na PC z połowy lat 90. (bezpłatna), prawda?
Wszystko w tym ujęciu emanuje interaktywną, pełnoruchową przygodą wideo typu „wskaż i kliknij”, począwszy od kąta, przez oświetlenie, przez gigantyczne zielone kadzie, aż po manekina zwłok, który wygląda nienaturalnie nałożony na ujęcie. Zdjęcie aż prosi się o kursor myszy w kształcie dłoni i ozdobny graficzny interfejs użytkownika przerobiony w Photoshopie. To dawanie Tajemnica, Gabriela KnightaI Frankenstein: oczami potwora z Timem Currym w roli doktora Frankensteina. Ale nie jest to – najprawdopodobniej – jak będzie wyglądał finalny film.
Dziwnie wyglądające ujęcie Frankensteina udostępnione przez Netflix Vanity Fair to zdjęcie zza kulis, a nie kadr z filmu. Dlatego nad Oscarem Isaakiem, który gra doktora Victora Frankensteina w nowym filmie del Toro, unosi się ogromny dźwig kamerowy i mikrofon na wysięgniku.
Ale kto powiedział, iż w ciągu ostatniej dekady del Toro nie był w coraz większym stopniu inspirowany estetyką gier wideo? Jest dobrym kumplem twórcy gier wideo Hideo Kojimy, a wcześniej pracował nad dwoma anulowanymi horrorami: Konami’s Ciche Wzgórza I THQ i Volition Obłąkany. Są też gorsze estetyki, które można przyjąć lub z którymi można się porównać, dyskutując o grach wideo Tajemnica 4: Objawienie I Sanatorium.
Frankensteina W rolach głównych Izaak jako Frankenstein, Jacob Elordi jako jego potwór, Mia Goth jako narzeczona Frankensteina, Elizabeth, i Christoph Waltz jako doktor Pretorius. W adaptacji del Toro występuje także grupa świetnych dziwaków i aktorów charakterystycznych, takich jak Charles Dance, Burn Gorman, Ralph Ineson i David Bradley.