Recenzja patronacka

Ze względu na aktualny, uniwersalny przekaz, wiersze zebrane w tomie pod znamiennym tytułem Wędrowiec cieni, nie pozwalają uniknąć refleksji nad kondycją współczesnego społeczeństwa.
Podmiot liryczny jest bezpośredni, jego wykładnia pozbawiona zawoalowanych aluzji i zbędnego moralizatorstwa.
Na twórczość Jagody wpłynęła znacząco inspiracja Małym Księciem, z jego stoickim i wymownym przekazem. Całość pozbawiona została pretensjonalności. Nie uciekniemy od prawd zawartych w antologii, dotykających naszej codzienności: błahych spraw pełnych próżności, przeglądania się w lustrze opinii innych i zatracanie się w świecie, w którym wszystko jest przerysowane.
Jak wg pisarki przejawia się ta negatywna cecha?
/Według próżnych, każdy napotkany człowiek/Jest ich wielbicielem/ Tak myślą, patrząc w ekran, gdzie odbija się tylko własne ego/ .
Narratorka to znakomita obserwatorka życia, wyłapująca wszelkie niuanse:
/ Dorośli są naprawdę dziwni/ Zamiast żyć- relacjonują/ Zamiast patrzeć- przekazują/Jakby istnieli tylko wtedy, gdy ktoś ich ogląda/ W świecie filtrów i lajków, szukają poklasku/ Nie dostrzegając, iż prawdziwa siła kryje się w tych, którzy milczą/.
Podmiot liryczny wskazuje na otoczenie, w którym zacierają się granice między prywatnością a ekshibicjonizmem:
/ Klik-twarz ukryta pod filtrem/Bo prawda świeci zbyt ostro/Piszą o sobie wszystko, jakby milczenie było staroświeckie/.
Autorka poświęca temu destrukcyjnemu zjawisku sporo miejsca, nadmieniając o wszystkich uczestniczących w wykreowanej, sztucznej i zakłamanej rzeczywistości. Tutaj trudno odróżnić prawdę od kłamstwa, prezentowanego nam w bardzo atrakcyjnym opakowaniu.
Tytułowy Wędrowiec cieni poszukuje odpowiedzi na pytania egzystencjalne: Kim jestem? Do czego dążę? Czego chcę w tym pustym, wyjałowionym z wartości świecie?
Poetka bacznie obserwuje społeczeństwo, punktując ich przywary (brak oryginalności, powtarzalność):
/Ludzie klikają play na cudzych pomysłach/Scrollują życie, kopiują zadania/ Jakby własna myśl była błędem systemu/Uwięzieni w pętlach słów, które ktoś podał im na tacy/.
Podmiot liryczny przestrzega przed uciekaniem w powierzchowność, materializm:
/Ludzie- kupcy emocji/Gonią za powierzchownym, chwilowym/.
Zabójcza bywa nietrwałość, płytkość relacji, te zastępują nowoczesne technologie.
Jaką receptę ma dla nas Wędrowiec Cieni?
/Być może prawdziwe oswajanie wymaga więcej/ Powolnego dotyku, słowa/Cierpliwości, spojrzenia poza ekran/Otwarcia serca na to, czego nie da się kupić, ani scrollować/.
Są to mądre wiersze, pełne głębi i naznaczone życiem, jego cieniami oraz blaskami. Pięknie wydane na kredowym papierze.
=============================================================
Garść praktycznych informacji:
Autor: Jagoda Buch
Tytuł: Wędrowiec Cieni
Gatunek: poezja
Wydawnictwo: PS. Cezary Papaj
Suma stron: 84