Film Smarzowskiego nową 1 na Netfliksie. Bez kontrowersji się nie obyło

natemat.pl 5 godzin temu
Wojciech Smarzowski budzi skrajne emocje u widzów, a premiera każdego jego filmu owiana jest aurą kontrowersji. Dzieło słynnego reżysera zagościło ostatnio w obszernej bibliotece serwisu Netflix. Choć ma na karku trochę lat, znów stało się hitem. Wskoczyło na szczyt podium, zostawiając w tyle wielkie zagraniczne produkcje.


W 2021 roku odbyła się premiera "Wesela" w reżyserii Wojciech Smarzowskiego ("Wołyń" i "Kler"), które przez zwolenników prawicy oraz obrońców narodowych mitów został okrzyknięty mianem antypolskiego. W minionym tygodniu kontrowersyjna produkcja wylądowała w ofercie platformy Netflix, niemalże od razu wskakując na pierwsze miejsce rankingu oglądalności.

"Wesele" Wojciecha Smarzowskiego numerem 1 na Netflix. Pokonało te zagraniczne filmy


"Wesele" przegoniło w rankingu oglądalności Netfliksa m.in. animację "K-popowe łowczynie demonów", która od 20 czerwca utrzymuje się w czołówce zestawienia giganta streamingu, oraz komedię kryminalną "Czwartkowy Klub Zbrodni" z Helen Mirren ("Królowa") i Piercem Brosnanem ("GoldenEye").

O czym jest polski film? W miasteczku pod Łomżą rodzina Wilków szykuje się do hucznego wesela ciężarnej Kasi. Jej ojciec, Rysiek, który jest właścicielem zakładu mięsnego, próbuje w czasie ślubu zamieść pod dywan aferę, jaka wybuchła w związku ze skandalicznymi warunkami w należącej do niego ubojni trzody chlewnej. Ewa, matka panny młodej, od lat żyje w abstynencji, ale w trakcie imprezy kusi ją, by sięgnąć po kieliszek.

Przez współczesną opowieść o patologicznej rodzinie przeplata się również wątek ojca Ryśka, Antoniego, który przed ślubem dowiaduje się, iż przyznano mu medal Sprawiedliwego wśród Narodów Świata. Dziadek zaczyna wspominać czasy II wojny światowej – pogrom Żydów, niemiecką okupację i przybycie do Polski Armii Czerwonej.

"Nowe 'Wesele' Smarzowskiego – zupełnie niezwiązane z 'Weselem' z 2004 roku – bierze nas z zaskoczenia i wbija w fotel. Po seansie pozostaje strach i złość, iż historia niczego nas nie uczy – znowu idziemy ślepo tą samą drogą. Nienawiści, ksenofobii i pogardy do innego" – napisała w swojej recenzji Ola Gersz z Działu Kultura.

W obsadzie skompletowanej przez Smarzowskiego znaleźli się m.in. Robert Więckiewicz ("Vinci"), Agata Kulesza ("Ida"), Michalina Łabacz ("Rojst"), Andrzej Chyra ("W imię..."), Arkadiusz Jakubik ("Dom zły"), Ryszard Ronczewski ("Ostatnie takie trio"), Mateusz Więcławek ("Obietnica") i Agata Turkot ("Motyw").

Przypomnijmy, iż film nagrodzono dwoma Orłami (w kategorii "nagroda publiczności" i najlepsze zdjęcia dla Piotra Sobocińskiego Jr.).

"Wesele" przegoniło w rankingu oglądalności Netfliksa m.in. animację "K-popowe łowczynie demonów", która od 20 czerwca utrzymuje się w czołówce zestawienia giganta streamingu, oraz komedię kryminalną "Czwartkowy Klub Zbrodni" z Helen Mirren ("Królowa") i Piercem Brosnanem ("GoldenEye").

Idź do oryginalnego materiału