Filip Zaręba debiutuje na wielkim ekranie w filmie LARP. Miłość, trolle i inne questy

popkulturowcy.pl 1 godzina temu

Wszystko wskazuje na to, iż Filip Zaręba będzie jednym z najgorętszych nazwisk tej jesieni. 24-latek studiuje w Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie i – mimo młodego wieku – ma już bogaty dorobek artystyczny. Spełnia się nie tylko aktorsko, ale i muzycznie.

Filip Zaręba za rolę w spektaklu Pieśni piekarzy polskich został nagrodzony na międzynarodowym festiwalu w Bratysławie. w tej chwili możemy go oglądać w spektaklu Trzask prask w TR Warszawa, a także w nowym sezonie serialu 1670. Z kolei na wielkim ekranie zadebiutuje w filmie LARP. Miłość, trolle i inne questy, którego premiera 17 października. Dziś prezentujemy plakat tej komedii.

Plakat filmu LARP. Miłość, trolle i inne questy

LARP. Miłość, trolle i inne questy to fabularny debiut Kordiana Kądzieli, reżysera hitowego serialu 1670. Światowa premiera filmu odbyła się w ramach Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Montrealu. Jego twórcy zdobyli podczas niego nagrodę za najlepszy scenariusz. Niebawem LARP. Miłość, trolle i inne questy zaprezentowany zostanie w ramach Konkursu Głównego podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych i powalczy o Złote Lwy. Film zakwalifikował się też na wiele innych krajowych i międzynarodowych festiwali – między innymi: International Film Festival Schlingel (Niemcy), The Children’s International Film Festival of Wales (Walia), Hurghada International Youth Film Festival (Egipt), Universal Kids Film Festival (Turcja) czy Austin Polish Film Festival (USA). Do kin w całej Polsce produckcja trafi już 17 października.

Główną rolę w tej zabawnej i inteligentnej komedii o dojrzewaniu, pierwszej miłości, niełatwych rodzinnych relacjach oraz poznawaniu swojej wewnętrznej siły zagrał jeden z najzdolniejszych aktorów młodego pokolenia – Filip Zaręba. Jest to jego fabularny debiut. Poza nim w obsadzie znaleźli się m.in. Martyna Byczkowska, Andrzej Konopka, Bartłomiej Topa, Michał Balicki, Edyta Olszówka czy Andrzej Kłak.

Nie sądziłem, iż będę debiutował, grając od razu główną rolę. Po tylu przegranych przeze mnie castingach, nie wierzyłem, iż tak może się zdarzyć. A jednak! Był to dla mnie dowód na to, iż to, co robię i w co wkładam dużą część mojej duszy, rezygnując w wielu momentach z życia prywatnego, ma sens. Tym bardziej, iż w LARP-ie mogłem zmierzyć się z bardzo ciekawym materiałem. Kordian Kądziela stworzył magiczny świat, który w zaskakujący sposób łączy w sobie to, co najlepsze w amerykańskich produkcjach ze Śląskiem. To takie Hollywood w Ziębicach. A przy tym Kordian nie próbuje niczego kopiować czy udawać, tylko tworzy swój oryginalny język

– podkreśla Filip Zaręba.

Czułem się jak na planie Gry o tron. To było wspaniałe! Zagrałem w dwóch czy trzech LARP-owych scenach, na potrzeby których musiałem nauczyć się nie tylko bitewnego układu choreograficznego, ale też walki mieczem i strzelania z łuku. Miałem świetny kostium i blond perukę, pod którą mogłem schować swoje włosy, których nie lubię. Ach, te kompleksy… Wyglądałem epicko, trochę jak Legolas

– dodaje aktor.

Sergiusz, w którego wciela się Filip Zaręba, to uczeń ostatniej klasy technikum weterynaryjnego. Jego wielką pasją jest świat fantasty, a jego idolem – pisarz Louis Lacroix (w tej roli Bartłomiej Topa). Ma swoją paczkę przyjaciół, z którymi chodzi na LARP-y. W codziennym życiu brakuje mu pewności siebie i ma problemy z nawiązywaniem kontaktów z innymi. Jest prześladowany w szkole, niezrozumiany przez rówieśników i rodzinę. Natomiast gdy zakłada kostium elfa łucznika i przenosi się w świat wyobraźni, odkrywa w sobie ogromne pokłady siły. Dopiero gdy się zakochuje, decyduje się podjąć oręż nie tylko w świecie fantasy, ale też w realnym życiu. Próbuje zmierzyć się ze swoimi lękami i demonami. Szuka w sobie odwagi, by głośno powiedzieć to, co sądzi o swoim ojcu i kolegach.

Nie spotkałem się nigdy z aż takim prześladowaniem jak Sergiusz, nikt nie rzucał we mnie jedzeniem, ale wielokrotnie ludzie ze mnie szydzili. W szkolnych czasach rówieśnicy wykorzystywali moją wrażliwość do tego, żeby robić sobie ze mnie żarty. Gdy reagowałem na coś płaczem, zamiast mnie wesprzeć, śmiali się ze mnie. Często byłem wyzywany ze względu na moje mocno kręcone włosy. Wpędziło mnie to w kompleksy. Sporo rzeczy z przeszłości już przepracowałem, ale do dziś uczę się samoakceptacji

– wyznaje Filip Zaręba.

Kadr z filmu LARP. Miłość, trolle i inne questy

Cieszy mnie to, iż za sprawą tego filmu załatwiłem parę swoich spraw. W kilku monologach mogłem powiedzieć to, co chciałbym powiedzieć w prawdziwym życiu, ale z jakichś powodów jeszcze tego nie zrobiłem. Przez ekran wyślę pewne wiadomości i do mojego ojca, i do moich rówieśników

– przyznaje aktor.

LARP to terenowa wersja gier RPG, której uczestnicy wspólnie tworzą i przeżywają opowieści spod znaku magii i miecza, wcielając się w wybrane przez siebie role. W tym niesamowitym, wymyślonym świecie Sergiusz jest prawdziwym herosem – męskim, dzielnym, niepokonanym. W świecie rzeczywistym – już niekoniecznie. Sytuacja chłopaka komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy w technikum pojawia się nowa uczennica – piękna Helena, w której Sergiusz zakochuje się od pierwszego wejrzenia. Niestety dziewczyna zaczyna kolegować się z grupą popularnych uczniów. Sergiusz czuje, iż w starciu ze szkolnymi trollami ma nikłe szanse na zdobycie serca Heleny. Wszystko zmienia się, gdy niespodziewanie odkrywa tajemnicę nastolatki, a do miasta przybywa sławny autor bestsellerów.

Premiera filmu odbędzie się 17 października 2025 r.

Fot. główna: kadr z filmu LARP. Miłość, trolle i inne questy

Idź do oryginalnego materiału