Filip Lato w rozmowie z mediami odniósł się do słów jurorów, którzy mówili o chemii między uczestnikiem „Tańca z Gwiazdami” i piękną tancerką. Czyżby szykował się romans w piętnastej edycji tanecznego show Polsatu? Wokalista szczerze skomentował swoją relację z Julią Suryś.
Filip Lato szczerze o relacji z Julią Suruś
W pierwszym odcinku piętnastej edycji „Tańca z Gwiazdami” wielkich emocji nie brakowało. Gwiazdy zaprezentowały się na parkiecie i trzeba przyznać, iż poziom w najnowszym sezonie jest naprawdę bardzo wysoki- „40” padła już w pierwszym odcinku „Tańca z Gwiazdami”! Zapowiada się więc ostra walka o Kryształową Kulę , a wśród uczestników którzy będą o nią walczyć jest Filip Lato. W pierwszym odcinku wokalista i jego taneczna partnerka zaprezentowali jive’a. Jurorzy byli pod wrażeniem i wysoko ocenili ich występ, za który łącznie otrzymali 31 punktów. Ewa Kasprzyk zwróciła uwagę na jeden szczegół:
Jest między Wami chemia, to widać i czuć
Później również Paulina Sykut wspominała o chemii pomiędzy piękną Julią Suryś a Filipem Lato. Czyżby więc połączyło ich uczucie? Wokalista zabrał głos w tej sprawie!
Filip Lato w rozmowie z Pomponikiem odniósł się do komentarzy jurorów i od razu zdementował, iż między nim a jego taneczną partnerką jest coś więcej niż zawodowa relacja.
Moim zdaniem chodziło im o to, iż dobrze się nas ogląda, dobrze się ze sobą czujemy. Nie mogło chodzić o energię miłosną, bo jej po prostu nie ma
Oglądaliście występ Filipa i Julii w pierwszym odcinku „Tańca z Gwiazdami”? Internauci są nimi zachwyceni i mają nadzieję, iż ta para znajdzie się w finale show.
Świetny taniec, wspaniała para!
kibicuję i liczę iż wygracie
Pięknie zatańczyliście, musicie być w finale
