Fani oburzeni udziałem Barczaka w "TzG". Okazuje się, iż miał już wcześniej do czynienia z tańcem

natemat.pl 6 godzin temu
Za nami pierwszy odcinek 16. edycji "Tańca z gwiazdami". Wśród uczestników show znalazł się Michał Barczak. Aktor już po pierwszym tańcu otrzymał od jurorów maksymalną liczbę punktów – 40. Coraz więcej osób zaczęło więc się zastanawiać, kim jest Barczak i czemu tak dobrze tańczy. Okazało się, iż artysta skończył szkołę baletową. Tak zareagował na burzę wokół tego tematu.


2 marca telewizja Polsat rozpoczęła emisję najnowszej odsłony "Tańca z gwiazdami". Na parkiecie zaprezentowało się dwanaście par. Blanka ze swoim tanecznym partnerem Mieszkiem Masłowskim wykonała energiczną cza-czę do hitu "Espresso". Maciej Kurzajewski pokazał się w zupełnie nowej odsłonie w ognistym paso doble.

Grażyna Szapołowska z Jankiem Klimentem zatańczyła walca angielskiego i dostała owacje na stojąco. Swoich sił w tańcu spróbował także najwyższy uczestnik w historii "TzG", mierzący 218 cm wzrostu koszykarz Cezary Trybański. Magda Mołek jeszcze przed startem choreografii nie kryła łez wzruszenia.

Przed publiczność zaprezentowały się też inne gwiazdy: Maria Jeleniewska, Tomasz Wolny, Filip Gurłacz, Magdalena Narożna, Ola Filipem, Adrianna Borek i Michał Barczak. Ostatniemu z wymienionych poszło najlepiej. Aktor w parze z Magdą Tarnowską pokazał się w paso doble do piosenki "El Conquistador" Ross Mitchell His Band and Singers.

Barczak dostał "cztery dziesiątki". Miał już wcześniej styczność z tańcem


Gwiazdor powtórzył sukces Vanessy Aleksander z poprzedniej edycji i otrzymał "cztery dziesiątki" od zachwyconych jurorów. – Michał, o ile ty zaczynasz z takiego 'c', to dokąd cię to doprowadzi? Wspaniałe widowisko! Genialne wykonanie – oceniła Ewa Kasprzyk.

– Te emocje nie biorą się tylko z tego, iż sobie tańczymy. Tam była technika – zauważył Tomasz Wygoda. O Barczaku po tym występie zrobiło się głośno. Jak czytamy w sieci, aktor ma już na swoim koncie przygody z tańcem w szkole baletowej, Klubie Tańca Towarzyskiego "Filemon" oraz Zespole Folklorystycznym "Szamotuły".



Internauci w komentarzach oburzyli się na te wieści. "To niesprawiedliwe"; "Osoby, które uczyły się kiedyś tańca, ten Michał, Blanka i inni nie powinni brać udziału w takim programie" – pisali. A jak na te słowa zareagował sam zainteresowany?

– Proszę oceniać mnie wobec tego surowiej. Wierzę, iż jestem w programie rozrywkowym, nie na olimpiadzie. o ile zostałem zaproszony po to, żeby dać rozrywkę, to jest to moim zadaniem i nie zastanawiam się nad tym, czy to dla kogoś jest ok, czy nie ok – podsumował w rozmowie z JastrząbPost.

Idź do oryginalnego materiału