Fani gorzko zapłaczą! Na 3. sezon będziemy długo czekać

swiatseriali.interia.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Nadchodzą smutne wieści dla miłośników postapokaliptycznego świata "The Last of Us". Mimo iż drugi sezon jakiś czas temu dobiegł końca, na kolejną odsłonę hitu HBO będziemy musieli czekać znacznie dłużej, niż się spodziewaliśmy.


"The Last of Us", serial będący adaptacją jednej z najpopularniejszych gier PlayStation, stał się wielkim hitem HBO docenionym zarówno przez widzów jak i krytyków. Choć drugi sezon spotkał się z mieszanymi recenzjami, to wciąż spora grupa widzów wyczekuje 3. sezonu. Niestety CEO ds. Contentu przekazał naprawdę niepokojące wieści.


"The Last of Us": kiedy kolejny sezon?


Niestety, według najnowszych informacji przekazanych przez Caseya Bloysa, CEO ds. Contentu, widzowie będą musieli poczekać na 3. sezon dwa lata lub więcej. Reklama


"Serial jest zdecydowanie zaplanowany na 2027 rok" - zdradził Bloys w rozmowie z "Variety", a także dodał, iż showrunner wciąż myśli nad liczbą sezonów.


"Zastanawia się, czy będą to dwa kolejne sezony, czy jeden długi. Jeszcze nie podjęto decyzji i podążam za przykładem Craiga".
Niestety wiele się zmieniło po tym, jak z ekipy produkcyjnej odszedł Neil Druckmann, który współtworzył i reżyserował serial wraz z Craigiem Mazinem.
"Oczywiście, Neil był zaangażowany na początku, było wspaniale, ale wiele osób nie zdaje sobie sprawy, iż Neil ma pełnoetatową pracę przy tworzeniu gier wideo i kierowaniu Naughty Dog. To naprawdę duże zadanie... Ale wierzę, iż dał nam dobry plan dla serialu. A Craig jest oczywiście profesjonalistą, więc myślę, iż będziemy w doskonałej formie" - zapewnił w dalszej części wywiadu.


"The Last of Us": co wiemy o trzecim sezonie?


"Jest dość duża szansa, iż trzeci sezon będzie dłuższy niż drugi" - zaznaczał Craig Mazin w jednym z wywiadów.
Podczas niedawnego panelu dotyczącego serialu twórcy oficjalnie potwierdzili domysły fanów dotyczące kolejnej odsłony. W trzecim sezonie, tak jak w drugiej części gry, poznamy lepiej historię Abby (Kaitlyn Dever) i dzięki temu spojrzymy na wydarzenia z całkowicie innej perspektywy.
W pierwszym sezonie tego postapokaliptycznego serialu, którego akcja rozgrywała się dwadzieścia lat po wybuchu globalnej pandemii, obserwowaliśmy losy Joela (Pedro Pascal) i Ellie (Bella Ramsey), którzy udali się w podróż, aby dotrzeć do bazy grupy zwanej Świetlikami.
Idź do oryginalnego materiału