"Mój chłopak się żeni": kultowa komedia romantyczna z Julią Roberts. O czym opowiadał film?
Julianne Potter (Julia Roberts) i Michael O'Neal (Dermot Mulroney) przez pewien czas byli parą. Ich związek nie był udany, mimo to jednak pozostali najlepszymi przyjaciółmi. Obiecali sobie, iż o ile do 28 urodzin nie znajdą miłości, wezmą ślub. Niedługo przed ustalonym terminem mężczyzna dzwoni do Julianne, by poinformować, iż za kilka dni się żeni. Kobieta nie chce pogodzić się z tą informacją; zdaje sobie sprawę, iż coś czuje do Michaela. Choć wybranka ukochanego okazuje się dobrą i wrażliwą partnerką, kobieta egoistycznie postanawia nie dopuścić do zawarcia małżeństwa.Reklama
Film w reżyserii P.J. Hogana zarobił globalnie ponad 299 milionów dolarów i do dziś zajmuje mocną pozycję wśród najpopularniejszych komedii romantycznych. Tytuł był nominowany do trzech Złotych Globów.
Powstanie druga część filmu "Mój chłopak się żeni". Co już wiemy?
Kontynuacja filmu jest w początkowej fazie produkcji. Studio Sony Pictures nawiązało już współpracę z Celine Song, autorką filmów "Materialiści" i "Poprzednie życie". Na ten moment wiemy, iż odpowie za napisanie scenariusza. Wciąż jednak nie ma pewności, kto obejmie stanowisko reżysera.
Rozmowy na temat sequela w mediach rozpoczęła wypowiedź aktora Dermota Mulroneya, który zagrał u boku Roberts. W wywiadzie dla New York Post mężczyzna zasugerował, iż "mówi się o sequelu":
"Nie wiem nic na ten temat. Ostatnio słyszałem tylko, iż prawnicy zaczęli prowadzić negocjacje".
Zobacz też:
Wrażliwa nastolatka ucieka z domu. Historia sprzed lat wciąż aktualna