"Familiada": Strasburger zaniemówił. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał

swiatseriali.interia.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Tego nikt się nie spodziewał! W niedzielnym odcinku "Familiady" padła odpowiedź, która dosłownie wbiła Karola Strasburgera w fotel. Na pytanie dotyczące "ewolucji lotniczych" jedna z zawodniczek, po błędnej odpowiedzi rywalki, zszokowała wszystkich.


17 września 1994 roku na ekranach polskich telewizorów zadebiutował pierwszy docinek teleturnieju "Familiada", który został oparty na amerykańskim formacie "Family Feud". Początkowo show miało być prowadzone przez Pawła Wawrzeckiego, jednak finalnie to Karol Strasburger został gospodarzem teleturnieju i pełni tę funkcję do dziś.
Jego żarty i trafne uwagi niejednokrotnie rozładowały napiętą atmosferę w studio, jednak tym razem prowadzący zachował kamienną twarz. Co wydarzyło się w odcinku z 16 listopada? Reklama


"Familiada": nikt nie znał odpowiedzi


W niedzielnym odcinku rywalizowały dwie damskie drużyny - Domańskie oraz Kolorowanki. Gdy przedstawicielki obu drużyn spotkały się przy pulpicie Karola Strasburgera, padło pytanie dotyczące "ewolucji lotniczych". Pierwsza zawodniczka zareagowała błyskawicznie, niestety błędnie - odpowiedziała na postawione pytanie "lot w kosmos". Zapadła cisza.
Po długiej chwili namysłu swoją dopowiedź podała przeciwniczka.


"Wypadek? Nie wiem, może World Trade Center?" - odpowiedziała, a widzowie i pozostali uczestnicy wstrzymali oddech. Odpowiedź oczywiście nie pojawiła się na tablicy, a prowadzący był bezsprzecznie zaskoczony.
Nietrafione odpowiedzi od razu poniosły się echem w sieci. Na szczęście Karol Strasburger ma już doświadczenie choćby w tych najbardziej nieprzewidywalnych sytuacjach i zachował kamienną twarz do samego końca.
To jednak niejedyna "memiczna" sytuacja z tego odcinka. Na pytanie o królów, którzy znajdują się na polskich banknotach, jedna z zawodniczek nie potrafiła odpowiedzieć, więc uznała, iż odpowie "lama". Tym samym nawiązała do słynnej sytuacji sprzed lat, gdy jedna z uczestniczek programu na pytanie "więcej niż jedno zwierzę to?", odpowiedziała właśnie "lama". Od lat jest to jeden z najpopularniejszych fragmentów programu.
Idź do oryginalnego materiału