Fala pytań po odcinku "Dzień dobry TVN". Widzowie zupełnie nie tego się spodziewali!

gazeta.pl 2 dni temu
Zdjęcie: KAPiF.pl


Marcin Prokop od ponad dziesięciu lat prowadzi "Dzień dobry TVN" u boku Doroty Wellman. Lubiany przez wielu duet na pewien czas musiał się rozstać. Co o tym wiadomo?
Prezenterzy dogadują się nie tylko na ekranie, ale również poza nim. - Mamy higienę pracy, zdecydowanie. Widzimy się często towarzysko. Lubimy też sami we dwójkę wyjść, bo mamy sprawy do przegadania. (…) I to jest piękne, to jest taka nasza spowiednica. […] Ale na wakacje nie jeździmy razem. I trzeba tej przerwy, żeby trochę odpocząć, bo widzimy się intensywnie w ciągu roku - mówiła Dorota Wellman w podcaście "Trójkąt". Przyznała w rozmowie, iż odczuwa tęsknotę za Marcinem Prokopem przy dłuższych przerwach. Wygląda na to, iż będzie miała do tego okazję w najbliższym czasie.
REKLAMA


Zobacz wideo Miszczak obraził się na Rozenek? Szczery komentarz


Marcin Prokop i Dorota Wellman w rozłące. Inny prezenter musiał dołączyć do dziennikarki
Ikoniczny duet rzadko się rozstaje i dlatego przeważnie ten fakt wywołuje poruszenie w mediach. W sobotnim wydaniu pasma porannego TVN widzieliśmy nie Marcina Prokopa u boku Doroty Wellman, ale za to Marcina Hładkiego, który prowadził śniadaniówkę chociażby w minione wakacje. Widzowie mimo sympatii do prezentera, zaczęli zadawać pytania w sieci na temat sytuacji Marcina Prokopa i jego powrotu do pracy. Dziennikarz przebywa bowiem na urlopie i oddaje się swojej kolejnej pasji, jaką jest podróżowanie. Przemierza dokładnie Wielką Brytanią na motocyklu. Kadry z podróży Prokopa są dostępne na Instagramie, a część z nich znajdziecie w galerii.


Marcin Prokop wspomina początki z Dorotą Wellman
Na początku działania prezenterów w śniadaniówce, nie każdy był przekonany do tego duetu. - Pamiętam, iż na samym początku próbowano nas rozdzielić z Dorotą Wellman. Mimo iż przyszliśmy jako para, to trwały różne próby, żeby nas połączyć z innymi partnerami. Te próby spełzły na niczym. Po obejrzeniu wszystkich taśm wyszło na to, iż razem pasujemy do siebie najlepiej. I od 25 lat jesteśmy razem i nic nas nie rozdzieli – wspominał sam Prokop w rozmowie z dziendobry.tvn.pl. Co ciekawe, na początku zestawiano dziennikarza z innymi prezenterkami. - Ja miałem zdjęcia z Magdą Mołek i z Jolą Pieńkowską. Obydwie to fantastyczne dziennikarki i bardzo się lubimy, natomiast wtedy mało się znaliśmy i trochę zabrakło chemii na ekranie - zdradził ponadto.
Idź do oryginalnego materiału