Kto nie wie, gdzie Ewę znaleźć, nie trafi. Tu działa tylko szeptana reklama. Poszukującą była błądząca po Łodzi kobieta – prawdopodobnie aktorka, bo potem ujawniła, iż gra w burlesce. Widząc na ulicy ubraną awangardowo, inaczej niż inne kobiety zagadnęła, gdzie się to kupuje. Dostała pożądany adres. Takich opowieści możemy przytoczyć tu wiele. – Dzisiaj, na przykład, przyszła do mnie pani z jakiegoś banku i powiedziała, iż nie chce być sztampowa. Że oczekuje odrobiny szaleństwa – zdradza pani Ewa. – No to pokombinujmy – odparła zadowolonej klientce.
- Strona główna
- Filmy i seriale
- Ewa Gorzuchowska: Wymyśliłam kominiarki
Powiązane
„All of Us Are Dead” – koreański fenomen Netflixa
26 minut temu
„Rodzinka.pl” po powrocie znów żegna widzów
26 minut temu
Starachowicki artysta narysował sztuczną inteligencję
29 minut temu
Polecane
Miała tylko 29 lat. Nie żyje kapitan reprezentacji RPA
48 minut temu
Szekspir we freak show! #shorts
1 godzina temu














