Ewa Chodakowska nie zatrzymuje się i w ostatnim roku kontynuowała wiele działań, z których jest znana od lat. Trenowała wspólnie z tysiącami osób, produkowała zdrowe batony i przekąski, prowadziła swój własny catering i organizowała obozy z metamorfozami. Trenerka poszła też o krok dalej i zachęcić kobiety do badań. Niestety wokół tego tematu pakietów wspierających diagnostykę endometriozy narosło wiele kontrowersji i gwiazda zerwała współpracę z jednym z laboratoriów medycznych. Dziś, gdy ogólnie podsumowuje swoich ostatnich 12 miesięcy, mówi o konkretnych wnioskach.
Ewa Chodakowska: „2025 zweryfikował ludzi wokół mnie”
Podczas gali VIVA! People Power, poprosiliśmy Ewę Chodakowską o szybkie podsumowanie tego, jak widzi swój 2025 rok. Emocji nie brakowało, ale dla trenerki jedna stała się najbardziej zapamiętywalną. „Muszę przyznać, iż to był rok takiego oczyszczenia. Ten rok zweryfikował ludzi wokół mnie, ich kręgosłupy moralne, wartości, które wyznają”, mówi nam przed kamerą VIVY.pl. „To był też czasu kilku gorzkich lekcji i takiego przekonania, iż oczywiście daje wszystkim przestrzeń na to, żeby podejść bliżej i porozmawiać i stworzyć piękne rzeczy razem, ale z tym moim zaufaniem, które każdemu daję, muszę troszeczkę przystopować. Biznes rządzi się innymi prawami, muszę tutaj być w nim dużo bardziej ostrożna. To jest dla mnie konkretna lekcja, konkretna refleksja, no ale dzięki temu jestem dzisiaj dojrzalsza, bardziej świadoma i na pewno mądrzejsza o kilka błędów” dodaje.
Nasz reporter przyznał, iż niektórzy są nam dani na jakiś czas; a dodatkowo, gdy ma się miękkie serce, trzeba ponosić tego konsekwencje. „Oj, tak, twardy tyłek musi być, Natomiast próbuję to też bardzo konsekwentnie równoważyć w swoim życiu”, opowiada nam Ewa Chodakowska.
Trenerkę zapytaliśmy też o to, co się udało; o spełnione marzenia. Po tym pytaniu gwiazda wspomniała o rodzinie, która dodawała jej otuchy, gdy sama nie miała sił. „Ja mam zawsze te same marzenia, czyli czas spędzony wspólnie z rodziną i to zdołaliśmy zrobić. Całe wakacje były wspólne, więc piękny czas za nami. To też było takie mocno kojące i niezbędne w okresie, kiedy potrzebowałam wsparcia. Świadomość, iż można liczyć na swoich bliskich, jest dla mnie absolutnie największą siłą”, mówi VIVIE.pl Ewa i podkreśla, iż zaczyna od czystej kartki: „Wchodzę w rok 2026 z takim przekonaniem, iż otaczam się osobami, ludźmi, z którymi mam wiele wspólnych mianowników i z nimi chcę ten rok przeżyć”, podkreśla.
Więcej rozmów z VIVA! People Power już na naszym kanale YouTube.
View oEmbed on the source website





