Ewa Bem w pierwszym wywiadzie po stracie męża. Wspomniała o córce

zycie.news 4 godzin temu
Zdjęcie: Ewa Bem, źródło: YouTube/ Festival Group


17 stycznia, po długiej walce z chorobą, odeszła miłość jej życia – Ryszard Sybilski. Ta tragedia jest kolejnym ciosem w życiu artystki, która niemal osiem lat temu straciła swoją córkę, Pamelę. Mimo ogromnego bólu i żalu Ewa postanowiła wrócić na scenę i nie pozwolić, by smutek ją przytłoczył.

Życie pełne wyzwań

Ewa Bem to nie tylko utalentowana piosenkarka; to także kobieta, która doświadczyła głębokich strat. Śmierć męża przyszła tuż po tym, jak para obchodziła 30-lecie swojego małżeństwa. Wspólnie wychowywali córkę artystki z poprzedniego związku oraz młodszą Gabrielę. W obliczu tak wielkich tragedii trudno jest znaleźć sens i siłę do dalszego działania.

Po odejściu córki Pamela Bem-Niedziałek w 2017 roku Ewa przez długi czas wycofała się z życia publicznego. To Ryszard był jej największym wsparciem w najciemniejszych chwilach. Teraz jednak przyszło jej zmierzyć się z kolejną stratą.

Powrót na cenę

Kilka dni po śmierci Ryszarda Ewa podjęła decyzję o powrocie do koncertowania. Jej pierwszy występ odbył się 3 lutego w warszawskim Teatrze 6. piętro podczas zamkniętej imprezy. Publiczność przyjęła ją ciepło, co dało artystce siłę do dalszego działania.

W rozmowie z "Dzień Dobry TVN" Ewa otwarcie mówiła o swoim bólu i trudnościach, które przyniósł jej los: „Muszę powiedzieć, iż jestem na celowniku... Od kilku lat życie mnie nie oszczędza”. Mimo to podkreśliła znaczenie muzyki jako źródła ukojenia i wsparcia ze strony przyjaciół oraz współpracowników.

Siła muzyki

Muzyka od zawsze była dla Ewy Bem formą ekspresji oraz sposobem radzenia sobie z emocjami. Jak sama przyznała: „Muzyka daje mi wielkie ukojenie oraz spotkania z moimi muzykami”. Działy te są dla niej nie tylko zawodowym zajęciem, ale również terapią – miejscem, gdzie może dzielić się swoimi uczuciami i doświadczeniami.

Pomimo tego wewnętrznego chaosu artystka potrafi zachować pozory spokoju: „To, co się przeżywa w środku, jest jedyne w swoim rodzaju... umiem się trochę zakamuflować”. To zdanie pokazuje nam niezwykłą siłę Ewy oraz jej determinację do przetrwania trudnych chwil.

Wsparcie bliskich

Ewa Bem ma szczęście otaczać się ludźmi, którzy ją wspierają – zarówno rodzina jak i przyjaciele są dla niej ważnym oparciem. Jak sama mówi: „Zajmują się mną jak małym dzieckiem”. Dzięki nim artystka ma szansę stawić czoło nowej rzeczywistości bez Ryszarda u boku.

Choć droga przed nią będzie prawdopodobnie pełna wyzwań i trudności emocjonalnych, jedno jest pewne – Ewa Bem nie zamierza rezygnować ze swojej pasji ani pozwolić smutkowi zawładnąć jej życiem.

Idź do oryginalnego materiału