Eurowizja: Kolejność startowa w półfinałach! Kto otworzy show? • Wybierz piosenki na afterparty Polish Eurovision Party! Głosuj teraz • #UnitedByMusic: Przedstawiamy łotewską grupę Sudden Lights

dziennik-eurowizyjny.pl 1 rok temu

Eurowizja 2023: Kolejność startowa w półfinałach

Organizatorzy Eurowizji 2023 w tym roku wyjątkowo gwałtownie przygotowali kolejność startową w półfinałach i będzie ona opublikowana dziś o 19:00 (I półfinał) i 19:10 (II półfinał). Spekulacje na temat tego kto otworzy, a kto zamknie półfinały realizowane są od paru dni, a fani starają się przewidzieć decyzje producentów show. Nie zawsze jest to możliwe. O ile wiemy, iż układanie kolejności bazuje przede wszystkim na rozlosowanych w styczniu połówkach i ma na celu wprowadzić różnorodność do stawki, tak nie znamy szczegółów dotyczących występów, a ma to spory wpływ na ustawienie państw względem siebie. Nie zawsze jednak jest to najważniejszy element, gdyż rok temu w Turynie mieliśmy kilka występów po sobie, gdzie technicy dwoili się i troli, by przygotować dekoracje. Niestety czasem kończy się to opóźnieniem w transmisji. Producenci zwracają też uwagę na to, jak dane piosenki są oceniane, a często faworytów daje się pod koniec lub…na otwarcie rundy. Sporadycznie wpływ na kolejność mają zakulisowe negocjacje nadawców z EBU i producentami. Nieoficjalnie wiemy o paru takich przypadkach, w tym jednym z Polski – nigdy jednak nie podano, czy faktycznie jest to prawda. W pierwszym półfinale Eurowizji 2023 startuje tylko 15 państw co oznacza, iż jedynie pięć odpadnie. W tej rundzie obowiązek głosowania mają Francja, Niemcy i Włochy. W drugim półfinale mamy 16 państw, czyli 6 zostanie wyeliminowanych. Głosują tutaj też Hiszpania, Ukraina i Wielka Brytania. W obu półfinałach jedną punktację stworzą internauci głosujący jako „Reszta Świata” ze wszystkich krajów, które w ESC 2023 udziału nie biorą.

Imprezowy początek kwietnia: Warszawa i Tel-Awiw

Impreza i show telewizyjne „Israel Calling 2023” odbędzie się 3 kwietnia w Tel-Awiwie , a będzie to okazja nie tylko do promocji tegorocznych uczestników, ale też celebracji – 50-lecia startów Izraela w konkursie i 75-lecia istnienia Państwa Izrael. Goście przybędą do Tel-Awiwu już 2 kwietnia i spędzą tam trzy dni. Zorganizowany będzie dla nich tour po Jerozolimie, specjalna akcja sadzenia drzew w eurowizyjnym parku i oficjalne spotkania. Główny koncert odbędzie się 3 kwietnia w Hangar 11, czyli tak, gdzie w 2019 znajdował się EuroClub. Prowadzącymi będą Dafna Dekel (ESC 1992) i Sigal Shachmon – panie prowadziły Eurowizję 1999 w Jerozolimie. W Tel-Awiwie wystąpi wielu artystów z Eurowizji 2023 (w tym część gości Polish Eurovision Party) oraz zaproszeni uczestnicy z poprzednich lat. Show ma być transmitowane na żywo w sieci, a przy organizacji pomada Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Kultury i Sportu oraz Narodowa Fundacja Żydowska KKL. Tymczasem 1 kwietnia Polish Eurovision Party w Warszawie . Wczoraj potwierdzono, iż do stolicy Polski zawita zespół Vesna z Czech. Grupa znajduje się aktualnie w top10 zakładów bukmacherskich do wygrania Eurowizji. Powróci też Suzy, portugalska reprezentantka z 2014 bez której żadna impreza nie może się obejść. Po trwającym około 5 godzin koncercie odbędzie się afterparty z muzyką eurowizyjną, a czytelnicy Dziennika Eurowizyjnego mają niepowtarzalną okazję wybrać piosenki, do których będziemy się bawić! Formularz do głosowania znajduje się poniżej. Afterparty potrwa do godziny 4 rano. Pamiętajcie, że bilety wyprzedają się coraz szybciej bo do Polish Eurovision Party pozostało już tylko półtora tygodnia, a media coraz bardziej promują to wydarzenie więc popyt rośnie. Aktualna cena za bilet to 300 PLN, ale może niedługo wzrosnąć do 350 PLN dlatego warto się pospieszyć! Bilet kupić można TUTAJ.

Co nowego w Irlandii, Belgii, Albanii, Słowenii i Armenii?

Kolejni uczestnicy ESC 2023 zdradzają pomysły na występ. Lider Wild Youth z Irlandii , Conor O’Donohoe powiedział, że staging do „We are one” będzie „konkretny„, a zespół nie planuje iść na skróty. Członkowie chcą po scenie dość gwałtownie się przemieszczać, stąd znajdują się teraz w treningowym reżimie. Dodatkowo Conor bierze lekcje głosu prawie codziennie. Co więcej, śpiewa swój utwór biegając na bieżni. Gustaph z Belgii chce zaskoczyć, więc nie należy spodziewać się po jego występie tego, co już znamy z selekcji. Zapowiedział interakcję z wizualizacjami, a na scenie pojawią się trzy chórzystki. „Piosenka napisana jest z perspektywy śpiewu gospel więc trzy głosy sprawią, iż zabrzmi mocniej, niż teraz” – zdradza. Nad choreografią do występu rodziny z Albanii pracuje Sacha Jean-Baptiste. Ponieważ na scenie będzie sześć osób, wszystko musi ze sobą współgrać i być perfekcyjnie wyćwiczone. Kompozytorka „Duje” powiedziała, iż Sacha pracuje z rodziną Kelmendi nad każdym ruchem, nad każdym kadrem i światłami. Każda z sześciu osób musi opanować choreografię. O przygotowaniach do Eurowizji opowiadać będą nam członkowie słoweńskiej grupy Joker Out . Panowie uruchomili specjalną serię filmików, a nowy odcinek pojawi się zawsze w poniedziałek. Z kolei telewizja Armenii ARMTV pokaże dokument „Menk’ Yevratesilum” w każdy czwartek. Widzowie dowiedzą się więcej o konkursie, historii startów swojego kraju oraz o pracy Brunette nad występem do „Future Lover”. Program nagrywano w Armenii, USA i Rosji.

#UnitedByMusic: Sudden Lights

W ramach cyklu #UnitedByMusic Dziennik Eurowizyjny prezentować będzie zespoły, które w tym roku licznie startują w Eurowizji 2023. Kolejna grupa to łotewskie Sudden Lights, którego działalność rozpoczęła się w 2012 roku. Założycielami są Andrejs Reinis Zitmanis i Martins Matiss Zemitis, którzy razem studiowali w szkole muzycznej. Później dołączył do nich Karlis Matiss Zitmanis (brat Martinsa) oraz Karlis Vartin. Zespół wydał do tej pory trzy albumy. Andrejs to nie tylko wokalista Sudden Lights, ale też muzyk, który gra na klarnecie, gitarze, perkusji i fortepianie. Gry na klarnecie nauczył się podczas wymiany studenckiej. W trakcie studiów magisterskich na Łotewskiej Akademii Muzycznej wyjechał do Mediolanu. Muzykiem chciał być od dziecka. „We wczesnym dzieciństwie rodzice i babcia zabrali mnie do szkoły muzycznej, a klarnet wybrałem zupełnie przypadkowo, myśląc, iż to inny instrument – nie znałem jeszcze wtedy dobrze nazw” – przyznał. Początkowo nie był zadowolony z postępów w nauce, ale z roku na rok zainteresowanie klarnetem rosło. Nauka na konserwatorium we Włoszech należy do najcenniejszych momentów w jego życiu, chociaż nie ukrywał, iż mieszkanie w Mediolanie mocno trzepało go po kieszeni. Dodatkowo pokochał kulturę tego kraju i kuchnię.

Karlis Matiss Zitmanis gra na gitarze, klawiszach, harmonijce ustnej, akordeonie, a w zespole działa też jako chórzysta. Z muzyką związany jest od szóstego roku życia. Studiował w Łotewskiej Akademii Muzycznej. Martins Matiss Zemitis w Sudden Lights działa jako perkusista, chórzysta i gitarzysta, a Karlis Vartins jako basista, perkusista i chórek. Ich nazwa powstała przed pierwszym dużym koncertem. „W tamtym czasie wydawało się, iż nazwa w języku angielskim jest adekwatną drogą. Pierwszym ustaleniem było to, iż powinna zawierać słowo ‚światło’, ponieważ naszą muzyką chcemy dać trochę światła światu, który bywa często zbyt szalony i smutny” – mówią muzycy. Zespół opiera się na miłości do muzyki i przyjaźni członków kwartetu. Sami o sobie mówią, iż nie są w pełni profesjonalni jako instrumentaliści, ale są razem i chcą dalej działać. Na pomysły najczęściej wpadają podczas wypadów na wieś, gdzie grają w piłkę nożną i robią grilla. Następnie biorą instrumenty i tworzą melodie, a Andrejs pisze do nich słowa. „Naszym planem jest robić to tak długo, jak długo będzie sprawiać nam to przyjemność” – mówią, podkreślając, iż chcą też, by stale wzrastała jakość ich muzyki i grono fanów.

Andrejs (
)
Martins (
)
Karlis Matiss Zitmanis (
)
Karlis Vartins (
)

Do 26 marca do 20:00 możesz podzielić się z nami swoimi tezami dotyczącymi wyników Eurowizji 2023 oraz obstawić rezultat dla „Solo” Blanki. Formularz i instrukcja dostępne są TUTAJ.

Źródło: Eurovision.tv, Eurovoix, Instagram, Israel Calling, Polish Eurovision Party, Lr2, Delfi.lv, La.lv, patnis.lv, inf. własne, fot.: Andris Barbans (LTV/EBU)

Idź do oryginalnego materiału