Bojkot czy nie? Nadawcy zaczynają się opowiadać po jednej ze stron
Kolejny dzień głośnej sprawy bojkotu Eurowizji 2026. Rozpoczęła Słowenia, później możliwość wycofania się z konkursu zasugerowano na Islandii i w Hiszpanii, następnie istotnym krokiem były jasne deklaracje ze strony Irlandii oraz Holandii. Zwłaszcza działania tych dwóch ostatnich nadawców odbiły się szerokim echem na świecie, a media z całej Europy (i nie tylko) informują o oświadczeniach nadawców RTE czy AVROTROS podkreślając, w jak wielkim kryzysie znalazł się konkurs i jak trudne będą kolejne miesiące dla Europejskiej Unii Nadawców. Ostatnie oświadczenia nieco wymusiły reakcje innych nadawców. Telewizje ze Szwecji i Finlandii na razie nie chcą się na ten temat wypowiadać twierdząc, iż obserwują sytuację i czekają na kolejne decyzje EBU.
Z kolei nadawcy Norwegii, Danii czy San Marino ogłosili, iż nie przystąpią do bojkotu bez względu na to czy Izrael będzie w stawce. Chęć udziału w Eurowizji 2026 podtrzymuje też Serbia. Telewizja RTBF z Belgii na razie czeka z decyzją do grudnia, natomiast nadawca VRT ogłosił, iż jeżeli telewizja KAN będzie dopuszczona do konkursu, stacja nie pokaże Eurowizji na żywo. Pojawiły się sugestie, iż do bojkotu może dołączyć Portugalia, a telewizja RTP celowo wstrzymuje się z ogłoszeniem naboru do Festival da Cancao. Nie wiemy jednak, czy te spekulacje są prawdziwe.
Te kraje chcą, by Izrael wystartował w Eurowizji
Z drugiej strony media wyliczają telewizje, które planują bronić Izraela i chcą, by ten kraj miał swojego reprezentanta w konkursie. Na ten temat wypowiadały się już stacje z Austrii i Szwajcarii, które podkreślają to, co głosi EBU – Eurowizja to konkurs nadawców, a nie państw. Wtóruje im telewizja ERT z Grecji, która liczy, iż Europa dzięki Eurowizji będzie zjednoczona poprzez muzykę. Za Izraelem jest też Cypr, który uznawany jest za sąsiada tego kraju, co było często podkreślane podczas Eurowizji 2019 w Tel-Awiwie. Istotnym proizraelskim głosem w EBU są nadawcy z grona Big5 – Niemcy oraz Włochy. Dodatkowo Izrael wspierać ma też stacja azerska Ictimai.
Żaden z nadawców oficjalnie nie zagroził, iż wycofa się z konkursu, o ile Izrael będzie z niego wykluczony, chociaż takie głosy miały się pojawić podczas czerwcowego Zgromadzenia Ogólnego EBU w Londynie. Nie zostało to jednak potwierdzone przez żadną z telewizji. Czy tego typu deklaracje pojawią się w grudniu, gdy EBU będzie decydować co zrobić z telewizją KAN? Możliwe, jednak możemy się o tym oficjalnie nigdy nie dowiedzieć.
Fani z Polski chcą, by TVP zbojkotowała Eurowizję
Telewizja Polska została już zapytana o komentarz do sprawy, a oświadczenie przekazała mediom. Jako pierwszy opublikował je Pudelek. „Telewizja Polska z uwagą śledzi dyskusję wokół kształtu przyszłorocznej Eurowizji. Jako członek Europejskiej Unii Nadawców pozostajemy w dialogu z organizatorami i będziemy respektować wszelkie decyzje EBU, ufając, iż będą one odzwierciedlać podstawowe wartości Eurowizji, takie jak jedność, różnorodność, tolerancję” – czytamy. Te słowa są dość niejednoznaczne i ciężko jest ustalić, co tak naprawdę TVP rozumie poprzez „respektowanie wszelkich decyzji EBU”. Nie wiemy też, w jaki sposób TVP zagłosowałaby w kwestii Izraela – czy nadawca jest za tym, by wykluczyć telewizję KAN czy może pozwolić jej dalej startować. Oświadczenie zostało w różny sposób zrozumiane także przez media zagraniczne. Izraelski portal EuroMix uważa, iż TVP nie podjęła jeszcze żadnej decyzji i na razie obserwuje temat, z kolei grecki EurovisionFun sądzi, iż TVP w nieco zawoalowany sposób podała, iż nie będzie bojkotować Eurowizji 2026.
Portal Eska.pl otrzymał dodatkowo informację od szefowej prasowej polskiej delegacji, Agnieszki Lenart, która przekazała, iż na podjęcie ostatecznej decyzji pozostało za wcześnie. Fani w Polsce są jednak dość zgodni – z ankiety na Instagramie Dziennika Eurowizyjnego wynika, że aż 89% osób chce, by TVP zadeklarowała bojkot konkursu w przypadku udziału Izraela. W głosowaniu wzięło udział ponad 700 osób. Równie silna frakcja bojkotująca pojawiła się też w ankiecie Eurowizja.org na kanale nadawczym portalu – tam za bojkotem jest aż 95% osób.
Eurowizja z jednym półfinałem? Możliwa anulacja konkursu?
Eurowizja jeszcze nigdy nie była tak zagrożona, a przed nami jeszcze wiele tygodni oczekiwania, bo 95. Zgromadzenie Ogólne EBU w Genewie rozpocznie się dopiero 4 grudnia i prawdopodobnie wtedy podjęte będą decyzje co do udziału Izraela. Telewizje będą miały wtedy jeszcze parę dni na ustalenie czy w związku z taką a nie inną decyzją chcą uczestniczyć w konkursie do którego chęć przystąpienia muszą przekazać do połowy września. jeżeli do połowy grudnia zmienią zdanie i jednak nie będą chętne do udziału, nie otrzymają kary finansowej. Aussievision podaje, iż w przypadku pozostawienia Izraela w grze konkurs w Wiedniu może stracić pięciu (lub więcej) uczestników, co podda w wątpliwość sens organizowania dwóch półfinałów bo nadawców uczestniczących będzie za mało. Nagła zmiana formatu z trzydniowego na dwudniowy może być posunięciem niezwykle kosztownym i ryzykownym dla konkursu.
Z drugiej strony, o ile Izrael zostanie wykluczony, a w ramach bojkotu kraje takie jak Niemcy czy Włochy zrezygnują z udziału, znacznie wpłynie to na budżet Eurowizji 2026 i może choćby zagrozić jej organizacji. Sytuacja jest patowa. „Osoby odpowiedzialne stoją przed pozornie niemożliwym do wykonania zadaniem: stać przy swoich wartościach i zasadach (i tym samym umożliwić Izraelowi udział w Konkursie Piosenki Eurowizji), a jednocześnie zapewnić jak największą liczbę uczestników konkursu w Wiedniu (co staje się coraz trudniejsze ze względu na udział Izraela). Im więcej państw uzależnia swój udział w Eurowizji w tak wyraźny sposób od udziału Izraela, jak ma to w tej chwili miejsce w przypadku Holandii, tym bardziej EBU będzie prawdopodobnie zabiegać o wycofanie izraelskiego nadawcy z Konkursu Piosenki Eurowizji w 2026 roku, aby zachować twarz” – komentuje niemiecki portal ESCkompakt.

Źródło: AVROTROS, EurovisionFun, The Telegraph, Pudelek, Eska.pl, Eurovoix, Aussievision, ESCkompakt, Instagram, fot.: M. Błażewicz 2019