Eurowizja 2026: Łotwa i Cypr potwierdzają udział, San Marino z kontraktem na trzy preselekcyjne lata? • Grecy szykują się do rozpoczęcia zbierania zgłoszeń • Kiedy poznamy listę uczestniczących krajów?

dziennik-eurowizyjny.pl 4 godzin temu

San Marino podchodzi do sprawy biznesowo

Z dokumentu, który odnaleziono na stronach Sekretarza Stanu San Marino wynika, iż już 8 lipca Sekretariat Stanu ds. Turystyki San Marino otrzymało upoważnienie do zawarcia umowy o partnerstwie publiczno-prywatnym z telewizją SMRTV i firmą Media Evolution na organizację trzech kolejnych sezonów preselekcji „Una Voce Per San Marino”, których celem jest wyłonienie finalistów „San Marino Song Contest” i wybór reprezentanta tego kraju na Eurowizję. Jednym z czynników wziętych pod uwagę były plany Sekretariau, który „zamierza zwiększyć widoczność i rozpoznawalność Republiki San Marino na arenie międzynarodowej, czyniąc ją atrakcyjnym miejscem dla długoterminowych wydarzeń rozrywkowych, które generują znaczące korzyści ekonomiczne dla terytorium, przyciągając coraz szerszą publiczność również w okresach poza sezonem turystycznym„. Zaznaczono również, iż projekt, który jest organizowany od 2022 roku „wygenerował znaczący międzynarodowy rozgłos medialny, co z jednej strony zapewniło promocję nazwy „San Marino” w różnych krajach europejskich i poza nimi, a z drugiej zwiększyło liczbę odwiedzających Republikę w okresach poza sezonem, potwierdzając tym samym wartość tego rodzaju wydarzenia„.

Turystyka ważniejsza od wygranej?

Na bazie tych argumentów zezwolono na podpisanie trzyletniego kontraktu z Media Evolution, które było chętne do dalszej współpracy z SMRTV. Nie wiemy, czy ta umowa faktycznie została podpisana, ale wszystko wskazuje na to, iż choćby niezadowolenie telewizji SMRTV z formuły głosowania w Eurowizji nie jest na tyle silnym argumentem by przebić te podane w rozporządzeniu zważywszy na fakt, że władzom San Marino zależy głównie na promocji kraju, a nie na jak najlepszym wyniku eurowizyjnym czy aktywizacji widzów SMRTV w samo głosowanie. Kontrakt, jeżeli został podpisany, daje gwarancję startu San Marino w Eurowizji w latach 2026-2028, a przed przyszłoroczną edycją selekcji ma już choćby ustalony wkład do budżetu w wysokości 350 tysięcy euro, z czego 230 tysięcy trafi do SMRTV, a 120 tysięcy bezpośrednio do Media Evolution. Władze kraju zgadzają się również, by do budżetu dokładali się zewnętrzni sponsorzy, których telewizja SMRTV z pewnością łatwo pozyska, gdyż ma z tym już doświadczenie.

Cypr szuka doświadczonego reprezentanta

Do Eurowizji 2026 szykuje się też telewizja cypryjska CyBC. Ta wyspa w tym roku poniosła ogromną porażkę w półfinale Eurowizji, a przehajpowany projekt związany z utworem „Shh” nie wszedł do finału – dodatkowo pojawiły się podejrzenia, iż punkty od telewidzów, które Theo Evan otrzymał nie wydają się być do końca poprawnie pozyskane. Tego typu wynik zwykle skłania nadawcę do przemyślenia strategii na przyszłość i także na Cyprze pojawiły się głosy, iż należy wrócić do selekcji publicznych jednak już teraz pewne jest, iż projekt nie jest możliwy do realizacji. Wynika to z kwestii budżetowych. „Kwota dostępna na Eurowizję nie jest wystarczająca na produkcję transmitowanego w telewizji finału krajowego, ani na pokrycie pozostałych kosztów konkursu (transport, zakwaterowanie, występy sceniczne itp.)” – informuje grecki portal EurovisionFun. Pozostaje więc wybór wewnętrzny i nadawca CyBC już zwrócił się do greckich i cypryjskich wytwórni muzycznych o rekomendacje do do przyszłego reprezentanta kraju. Z nieoficjalnych informacji wynika, iż wszystkie zaproszone do rozmów firmy podjęły się zadania i chętnie zaproponują telewizji swoje największe gwiazdy. Ponoć celem Cypryjczyków jest wysłanie na Eurowizję 2026 kogoś znanego i doświadczonego co będzie odmianą po trzech latach stawiania na debiutantów.

Kto (nie) chce być reprezentantem Grecji?

W Grecji ruszają przygotowania do organizacji preselekcji narodowych. Rada Dyrektorów ERT już zatwierdziła cały projekt, regulamin ma być niedługo podpisany i opublikowany tak, by rozpocząć przyjmowanie zgłoszeń. Spekuluje się, iż na zgłoszenia artyści będą mieć aż dwa miesiące czasu, a istnieją też głosy, iż telewizja ERT wprowadzi w selekcjach etapy półfinałowe. Chętny ma być Kostas Martakis, który w jednym z wywiadów powiedział, iż jeżeli znajdzie odpowiednią piosenkę to rozważy zgłoszenie się do konkursu. Dodaje, iż zrobi to choćby jeżeli sam uważa, iż jest już trochę za stary na Eurowizję. Z researchu portalu Eurovision Fun wynika, iż w przyszłorocznych selekcjach nie wezmą udziału m.in. Kostas Ageris (6. miejsce w selekcjach 2025), zwycięzca „The Voice 8” Yiannis Margaris, Monica (selekcje wewnętrzne 2023), Thomai Apergi czy zespół Substance. Z pewnością zainteresowana nie będzie reprezentantka kraju z 2018 roku – Yianna Terzi, która opowiedziała niedawno o tym, jak traumatyczny był dla niej udział w konkursie w Lizbonie.

Kiedy (nie)oficjalna lista państw uczestniczących w ESC 2026?

Co jeszcze w świecie Eurowizji? Telewizja ORF z Austrii powiadomiła, iż finał narodowy odbędzie się pod koniec lutego, a weźmie w nim udział do 10 finalistów. Decyzję o zwycięzcy podejmą jurorzy oraz widzowie. Na ten moment etap zgłoszeń nie został oficjalnie otwarty, ale nadawca zaprasza wszystkich chętnych do kontaktu po więcej szczegółów. Od 1 września zgłoszenia do 64. edycji Festivali i Kenges przyjmować będzie telewizja albańska RTSH. Elhaida Dani po raz kolejny została dyrektorką artystyczną festiwalu. Na Łotwie zapowiadane są zmiany i pierwszy raz od lat „Supernova” wróci do formatu z półfinałami , które odbędą się 31 stycznia i 7 lutego, a finał 14 lutego czyli w Walentynki. Zgłoszenia do konkursu przyjmowane są od 1 sierpnia.

Nadawcy mają czas do września na zgłoszenie do Europejskiej Unii Nadawców chęci udziału w Eurowizji 2026, a do połowy października muszą podjąć ostateczną decyzję. Nieoficjalna lista państw startujących powinna pojawić się w sieci na jesień, a oficjalna w grudniu. Telewizja ORF przeprowadziła już wstępną inspekcję zarówno w wiedeńskiej Stadthalle (Wiedeń), jak i w Olympiaworld (Innsbruck), a w obu miastach-kandydatach wyczuwalny jest entuzjazm – informują media austriackie. Ogłoszenie miasta, które będzie gospodarzem Eurowizji 2026 ma nastąpić w drugiej połowie sierpnia.

Źródło: congressodistato.sm, Eurovision Fun, ORF, Eurovoix, RTSH, LTV, Heute.at, Evrovizija.si, fot.: San Marino, M. Błażewicz 2020

Idź do oryginalnego materiału