Eurowizja 2025: Oto osoba, którą fani chcą wysłać do Bazylei! Znamy wyniki plebiscytu „Wymarzony Reprezentant Polski na Eurowizji 2025”!

dziennik-eurowizyjny.pl 2 miesięcy temu

Wymarzony Reprezentant: Kto wygrał i jak liczono głosy?

Znamy wyniki plebiscytu „Wymarzony Reprezentant Polski na Eurowizji 2025”! Po wielu tygodniach głosowań i eliminacji wiemy już, kogo polscy fani chcieliby zobaczyć na scenie w Bazylei w barwach Polski! Jak obliczono wyniki? Po tym, jak otwarty etap zgłoszeń wyłonił 10 finalistów konkursu (na bazie Waszych nominacji), rozpoczęliśmy proces eliminacyjny i poprzez głosowania odpadali wykonawcy, którzy wypadli najsłabiej. Po głosowaniu członków grupy Dziennika Eurowizyjnego na Facebooku odpadł Dawid Podsiadło (10. miejsce), następnie

wyeliminowali Ralpha Kamińskiego (9. miejsce), a czytelnicy strony najsłabiej wsparli Viki Gabor (8. miejsce) i Sanah (7. miejsce). Ostatnim etapem w eliminacjach był głos ponad 20 ekspertów z branży muzycznej. Odrzucili Dodę. Najlepsza piątka weszła do superfinału, a głosowanie na grupie Facebook, Instagramie na stronie zaczęło się ponownie. Pełne wyniki składają się z punktów przydzielonych za rankingi w pierwszym etapie – za każde głosowanie rozdano procentowo 20 punktów. W superfinale każde głosowanie warte było po 25 punktów. Skomplikowane? Może trochę, ale przynajmniej sprawiedliwe i każde głosowanie miało równą wagę! A poszczególne punkty znajdziecie w grafice poniżej:

Sara James reprezentantką Polski na ESC 2025 – to nasze nowe marzenie

Zwyciężczynią okazała się Sara James, laureatka „The Voice Kids”, programu „Szansa na Sukces – Eurowizja Junior”, zdobywczyni 2. miejsca podczas Eurowizji Junior 2021 oraz finalistka jednej z edycji amerykańskiego „Mam Talent”! Wokalistka wygrała wszystkie głosowania w pierwszej rundzie, chociaż na Instagramie i na stronie internetowej miała silną konkurencję. W superfinale zajęła 1. miejsca w głosowaniach na Facebooku oraz na stronie internetowej i drugie na Instagramie. Łącznie zdobyła 42 punkty i 6 punktów przewagi nad zdobywcą tytułu „Wymarzonego” z 2024 roku – Jannem. Wokalista znany z hitu „Gladiator” musiał oddać Sarze James pozycję lidera w niemal wszystkich głosowaniach poza superfinałowym typowaniem na Instagramie, które zdecydowanie wygrał. Trzecie miejsce przypadło kolejnej „debiutantce” naszego plebiscytu – Justynie Steczkowskiej. Wokalistka bardzo dobrze wypadłą w głosowaniu na stronie internetowej, jednak poległa w etapie instagramowym superfinału. Czwarta jest Roxie Węgiel, a piąta Margaret. Obie mają już na koncie tytuły „Wymarzonych”. Serdecznie dziękujemy wszystkim głosującym za udział w plebiscycie!

Zdobyła serca Polaków i Europejczyków

Sara James nie jest obca eurowizyjnemu środowisku, chociaż dopiero po raz pierwszy brała udział w „Wymarzonym Reprezentancie”. Wcześniej nie miała takiej możliwości, gdyż nie miała ukończonych regulaminowych 16 lat. Pochodzi ze Słubic, a popularność zdobyła dzięki zwycięstwu w czwartej edycji „The Voice Kids” w TVP. Uczestniczyła tam jako członkini teamu Tomsona i Barona, tak jak wcześniej Viki Gabor. Triumf sprawił, iż fani Eurowizji gwałtownie zaczęli ją postrzegać jako faworytkę do tytułu reprezentantki kraju na Eurowizji Junior. Wokalistka wzięła udział w selekcjach „Szansa na Sukces” i z łatwością je wygrała, chociaż nie obyło się bez kontrowersji, bo okazało się, iż jej propozycja na JESC pt. „Somebody” miała zupełnie innych autorów niż piosenki pozostałych finalistów. Sara pojechała do Paryża w roli faworytki i swoją energią zjednała sobie sympatię uczestników, dziennikarzy i fanów. Brawurowo wykonała „Somebody” na scenie w stolicy Francji za co zebrała drugie miejsce w obu głosowaniach. W typowaniu jurorów dała się pokonać Armenii, a w online-votingu Francji. Ostatecznie wywalczyła 2. miejsce ze stratą 7 punktów do „Qami Qami”. Mówiło się, iż sami byliśmy sobie winni – polskie jury dało Malenie 12 punktów. Chociaż nie wygrała, Sara do Polski wróciła z tarczą i weszła do „trójcy” dziewcząt, które według myślenia wielu mogą dla nas zawojować Eurowizję – była traktowana na równi ze zwyciężczyniami Juniora – Roksaną Węgiel i Viki Gabor.

Złoty guzik w USA, liczne sceny w Polsce

Na tym jednak nie poprzestała! W 2022 roku znów reprezentowała nasz kraj, ale przede wszystkim samą siebie podczas 17. edycji amerykańskiego „Mam Talent”. Podczas pierwszego przesłuchania zdobyła owacje na stojąco, a Simon Cowell obdarował ją „złotym guzikiem” co pozwoliło Sarze awansować bezpośrednio do półfinału. Polacy pękali z dumy, a nagranie z Sarą biło rekordy popularności. W przedfinałowym kwalifikacjach wszyscy już mocno trzymali za Polkę kciuki i opłaciło się. Sara pokonała dziewięciu konkurentów i zdobyła miejsce w finale. Dało jej to możliwość zaśpiewania na jednej scenie z Black Eyed Peas. Chociaż nie weszła do top5 finału, znów wróciła do Polski jako triumfatorka. Co więcej, do USA powróciła jeszcze dwukrotnie – wystartowała w specjalnej edycji „Mam Talent” All Stars, a niedawno została zaproszona jako gość muzyczny by wykonać najnowszy singiel „Sunshine state of mind”. Sara James po Eurowizji Junior wydała kilka utworów w różnych gatunku, m.in. „Detox”, „Bloodline”, „My Wave” czy „I tell everyone about you”. Wraz z Igorem Herbutem nagrała też „Tylko mnie poproś do tańca”. Lider formacji LemOn dba zresztą o jej karierę jako menadżer. W swojej karierze Sara wystąpiła już na wielu scenach – sylwestra w Zakopanem, Gali „Gwiazdy Plejady”, „Top of the Top” Sopot Festival, Fryderyki, Eska Live, Polsat SuperHit Festival, „Gwiazdy dla czystej Polski” czy Europejski Stadion Kultury i „Tu bije serce Europy”, ale koncertuje też w wielu mniejszych miejscowościach, czasem choćby zdarzyło się jej zaprosić tam przyjaciółkę z JESC – Olenę z Ukrainy.

Ona chce, ale czy znajdzie piosenkę?

Jeszcze nigdy nie zdarzyło się by wykonawca z tytułem „Wymarzony Reprezentant” zaraz po wynikach faktycznie trafił na Eurowizję i często byliśmy świadomi, iż marzenia pozostaną marzeniami. W tym przypadku jest trochę inaczej, bo Sara James to osoba, która publicznie mówi o tym, iż chce nas reprezentować w konkursie i się do tego przygotowuje. Wokalistka udzieliła już kilku wywiadów na ten temat, zapowiada, iż zgłosi się jeżeli znajdzie idealny dla siebie utwór. Czy jest na to gotowa? Z pewnością doświadczenie sceniczne ma ogromne, a charyzmą potrafi zjednać sobie ludzi tak samo jak ogromnym talentem wokalnym czy świetnie opanowanym językiem angielskim. Pojawiają się jednak głosy, iż wokalistka jeszcze nie osadziła się na polskim rynku ze swoją własną muzyką, chociaż wydane niedawno „Sunshine state of mind” przez wielu widziane byłoby jako nasz utwór na Eurowizję do Szwajcarii. Są też głosy, iż Sara James jest za młoda, by reprezentować nas już w 2025 roku. Regulaminowo jest to możliwe, ale czy Sara musi jeszcze bardziej udowadniać nam, jak radzi sobie w roli reprezentantki Polski? Zarówno we Francji jak i w USA pokazała , iż doskonale sobie poradzi! Trzymamy kciuki i … czekamy, aż TVP ogłosi start Polski w Konkursie Piosenki Eurowizji 2025 i zasady wyboru reprezentanta.

Idź do oryginalnego materiału