Eurowizja 2025: Oglądamy FiK! Dziś występuje główna faworytka • Znamy reprezentanta Holandii i piosenki z Luksemburga • Kto wygrał Sanremo Giovani? • Co się dzieje w Polsce? TVP przeprowadziła przesłuchania

dziennik-eurowizyjny.pl 7 godzin temu

Druga część półfinału Festivali i Kenges

Wieczorem druga część Festivali i Kenges 63 w Tiranie. Na scenie w Pałacu Kongresu pojawi się kolejna grupa stawki, a jurorzy będą przez cały czas głosować, by spośród wszystkich 30 kandydatów (z nocy pierwszej i drugiej) wybrać 15 finalistów, którzy powalczą o reprezentowanie Albanii na Eurowizji oraz o Grand Prix festiwalu. Chociaż wcześniej informowano o tym nieco inaczej, ostatecznie to tylko 7-osobowa komisja zdecyduje o finalistach, a widzowie będą mieć prawo głosu dopiero w finale. Co więcej, telewizja RTSH chce, by w głosowanie widzów zaangażowała się też diaspora, stąd przygotowany będzie online voting. Na razie nie wiemy jeszcze jak będzie on wyglądać i jak prezentowane będą punkty jurorskie i widzów w finale. Dzisiejszą część festiwalu otworzy ubiegłoroczny laureat Grand Prix – Mal Retkoceri, zamknie zaś jeden z weteranów FiK – Gjergj Kaçinari. Z numerem trzecim pojawi się Devis Xherahu, zaraz po nim popularna Vesa Smolica, a z numerem trzynastym główna faworytka festiwalu – Elvana Gjata z przebojem „Karnaval”. Gościem specjalnym będzie albański piosenkarz i kompozytor Aleksander Gjoka. Wyniki półfinału (łącznie) jurorzy mają przekazać jutro. Elhaida Dani, dyrektorka artystyczna festiwalu, podkreśla, iż stawia na transparentność, jednak nie ma pewności, czy poszczególne rankingi jurorskie zostaną opublikowane. Start transmisji drugiej nocy FiK63 od 21:00 na RTSH1 oraz w Internecie TUTAJ i na kanale YouTube RTSH.

Co nowego we Włoszech i San Marino?

18 grudnia odbył się finał Sanremo Giovani , specjalnych festiwalowych przedbiegów dla debiutantów. Po serii programów eliminacyjnych ostatecznie do finałowych dueli dostało się ośmiu kandydatów. Z pojedynków zwycięsko wyszło ich czworo i to oni zaprezentują się podczas festiwalu Sanremo w specjalnej części dla nowych artystów. Nie będą brali udziału w walce o główne Grand Prix i bilet na Eurowizję. W sekcji „nowych” usłyszymy i zobaczymy duet Vale LP i Lil Jolie, Alexa Wyse, Settembre oraz Marię Tomba. Ich utwory są już dostępne w sieci. Wiemy też, jakie są tytuły piosenek uczestników Sanremo z grupy „Big”. Premiera kompozycji odbędzie się dopiero w trakcie festiwalu. Achille Lauro wykona „Incoscienti giovani”, Elodie „Dimenticarsi alle 7”, Francesca Michielin „Fango in paradiso”, Francesco Gabbani „Viva la vita”, Irama „Lentamente”, a Coma_cose „Cuoricini”. Tymczasem w sąsiednim San Marino trwają castingi do „San Marino Song Contest”, a kandydaci z całego świata przez cały czas mogą się zgłaszać do udziału w selekcjach. Aplikacje wysyłać i opłacać można aż do końca stycznia. Grudniowa seria przesłuchań już się zakończyła, a styczniowa zaplanowana jest na dni 9-11.01. i 24-25.01. Wśród kandydatów są m.in. węgierski zespół Carson Coma, norweski finalista MGP Atle Pettersen czy polska wokalistka o pseudonimie Agnieszka Śpiewa. O tym, kto przejdzie do kolejnego etapu konkursu decyduje komisja ekspertów.

Kto napisał utwory dla Luksemburga?

Wczoraj rano pojawiły się piosenki na Luxembourg Song Contest 2025. Piosenkę dla grupy Soulwave współtworzyła finalistka LSC 2024 – Naomie Ayé Vajdovics Suarez, która jest młodszą siostrą wokalistki grupy – Carmen. Z kolei wokalista Luzac otrzymał utwór „Je danse”, który powstał podczas pierwszego w Luksemburgu songwriting campu, a autorami są Linda Dale z Norwegii (jedna z autorek „The Code”) oraz Alireza Baghdadchi z Holandii. Mana będzie mieć natomiast piosenkę od Szwedów. Przygotowała „Human Eyes” razem z Mattiasem Skantze i Robinem Larssonem. Formacja One Last Time, która powraca do LSC, wykona tym razem swój własny, autorski utwór „Gambler’s Song”, który częściowo powstał w Belgii w ramach song writing campu z udziałem członków grupy. Laura Thorn wykona w finale utwór „La Poupee Monte Le Son” inspirowany zwycięskim przebojem Francji sprzed 60 lat („Poupée de Cire, Poupée de Son”). Autorami są Francuzi – Julien Salvia i Ludovic-Alexandre Vidal, których Laura poznała w Belgii. Grupa Zero Point Five została zaproszona przez One Last Time to udziału w song writing campie i w efekcie trio poznało tam Norwega Jonasa Holteberga Jensena z którym stworzyła utwór „Ride” i to właśnie ten numer usłyszymy w ich wykonaniu podczas LSC 2025. Mamy jeszcze wokalistkę Rafa Elę, która drugi raz startuje w preselekcjach. Piosenkę „No thank you” napisali dla niej Szwedzi Christoffer Jonsson i Johan Jämtberg. Wszystkie piosenki dostępne są TUTAJ.

Claude reprezentantem Holandii

Telewizja holenderska, która była najbliżej wycofania się z Eurowizji z uwagi na skandal w Malmo i dyskwalifikację reprezentanta, nie dość, iż potwierdziła start przed ostatecznym terminem, zgłosiła już też chęć udziału w ESC 2026, a dziś znienacka ogłosiła nazwisko nowego reprezentanta. Preselekcje wewnętrzne wygrał Claude Kiambe (jego imię wymawia się jak: „klood”, ze słyszalnym [d], więc nie należy wymawiać jako [t]), 21-latek urodzony w Demokratycznej Republice Konga, z której uciekł, gdy miał 9 lat. W 2017 roku wygrał lokalny konkurs talentów w mieście Enkhuizen, a rok później pojawił się w ósmej edycji „The Voice”, ale odpadł już na poziomie bitew. To go jednak nie zraziło i przystąpił do kolejnego konkursu – tym razem było to „Are you next?” w którym zdobył kontrakt płytowy. Pod koniec 2022 jego debiutancki singiel „Ladada (Mon dernier mot)” dotarł na szczyt holenderskiej listy przebojów i utrzymał się tam aż sześć tygodni. Od tego czasu kariera Claude nabrała rozpędu, a wraz z kolejnymi sukcesami fonograficznymi przyszły też ważne nagrody i występy na znanych festiwalach. „Czuję się niesamowicie zaszczycony, iż będę reprezentował Holandię w Konkursie Piosenki Eurowizji w przyszłym roku i przez cały czas nie mogę w to uwierzyć. Naprawdę nie mogę się doczekać aż Europa usłyszy tę piosenkę” – powiedział zaraz po opublikowaniu wiadomości o tym, iż jury wskazało właśnie jego na reprezentanta kraju. Jak twierdzi, Eurowizję po raz pierwszy obejrzał w 2014 roku, gdy wygrała Conchita Wurst. Od tego czasu śledzi konkurs regularnie. Claude nie jest pierwszym uczestnikiem Eurowizji pochodzącym z DR Konga. W 2021 roku Szwecję reprezentował Tusse, który urodził się w Kinszasie. Piosenkę Holandii na Eurowizji 2025 poznamy za parę miesięcy.

TVP zakończyła przesłuchania

Fanów rozpala ciekawość co do przebiegu przesłuchań na żywo i głosowania jurorów w ramach procesu preselekcyjnego w Polsce. Wczoraj w TVP, za zamkniętymi drzwiami, zaśpiewali zaproszeni przez nadawcę kandydaci, a jurorzy mieli jednogłośnie wskazać, kto spośród najlepszej 25-tki zgłoszeń powinien trafić do finału „Polskich Preselekcji” 14 lutego w Warszawie. Nie wiemy nic na temat przebiegu przesłuchań czy werdyktu, ale fani uważnie śledzili wczoraj social media swoich ulubionych wykonawców i zauważyli, iż niektórzy z nich…pojawili się w stolicy. W ten sposób zauważono m.in. Isabell Otrębus (KE 2017-2018) czy wokalistkę Diyyę. gwałtownie więc trafiły one do grona „spekulowanych” artystów, gdzie od jakiegoś czasu są już m.in. Justyna Steczkowska, Kuba Szmajkowski, Natasza Urbańska, Dominik Dudek, Marcin Maciejczak, Margaret czy Daria. Najwięcej mówi się o Justynie, która aktualnie przebywa na koncertach kolędowych w USA. Michał Wiśniewski z grupy Ich Troje przyznał, iż obawiałby się o drugi eurowizyjny start wokalistki. „Ja na jej miejscu bym tego nie robił, bo Eurowizja może tylko zdewaluować, a ona jest – zaryzykowałbym – najbardziej zawodową dziewczyną, jeżeli chodzi o kreację sceniczną (…) Ludzie się nie potrafią zachować w komentowaniu Eurowizji. Nie zdają sobie sprawy, kim jest Justyna Steczkowska. Większość będzie podawać za przykład, iż „ty już byłaś i przegrałaś. Ona nie przegrała, bo bardzo zawodowo zaprezentowała nasz kraj. Po prostu nie udało się wygrać” – powiedział w jednym z wywiadów. Wiśniewski sam był na Eurowizji dwukrotnie – za pierwszym razem odniósł sukces, jednak trzy lata po „Keine Grenzen” utwór „Follow My Heart” znalazł się pod kreską i do finału nie wszedł. Steczkowska, podczas Eurowizji 1995, zajęła 18. miejsce na 23 uczestników. O tym, czy wokalistka w ogóle się zgłosiła i czy trafi do finału selekcji dowiemy się 14 stycznia. Wskazani finaliści dostaną tę informację najpóźniej dzisiaj tak, by mogli się odpowiednio przygotować. Muszą jednak dobre wieści zachować w tajemnicy jeszcze przez prawie miesiąc.