W Serbii startuje PzE 
Dziś ruszają preselekcje serbskie PzE25 w Belgradzie. W pierwszym półfinale wystartuje piętnastu wykonawców, a jury oraz widzowie (w stosunku głosów 50/50) wyłonią ośmiu finalistów, którzy pod koniec lutego powalczą o bilet do Bazylei. Stawkę otworzy dziś duet Bojana (JESC 2018) x David (fot.), a zamknie Nikola Antonijević znany jako Anton. Wśród faworytów wymienia się właśnie duet Bojana x David, ale też Natašę Kojić, Filarri’ego, pierwszy draq act w preselekcjach – formację Harem Girls, zespół Biber czy Igora Simicia i byłego reprezentanta Serbii – Milana Nikolicia (ESC 2009), który na scenie wystąpi z wokalistką Caką.
Program poprowadzą Dragana Kosjerina, Kristina Radenković i Stefan Popović. Dochód z głosowania sms-owego telewizja RTS przeznaczy na akcję charytatywną „Dla małych wielkich bohaterów”. Przekazane fundusze pomogą przeprowadzić remont oddziału neonatologii Centrum Klinicznego Serbii. Start transmisji o 21:00 na RTS1, a także na kanale RTS Svet, platformie internetowej RTS Planeta i na kanale YouTube Pesma Evrovizije. Program potrwa 2,5 godziny.
Konkurs odbywa się w cieniu antyrządowych protestów, które mocno odbijają się na atmosferze wokół preselekcji zwłaszcza po tym, gdy zgromadzenie studentów wydało apel o bojkotowaniu telewizji RTS, a tym samym uczestnictwa w PzE. gwałtownie okazało się jednak, iż uczestnicy konkursu nie mogą ot tak zrezygnować z występu, gdyż naraziliby się na ogromne kary finansowe, o czym wspomniała ostatnio Konstrakta (ESC 2022). Wokalistka, która sama startowała w PzE dwukrotnie, przypomniała, iż każdy zakwalifikowany podpisuje odpowiednią umowę, a dodatkowo samodzielnie wykłada na stworzenie występu własne pieniądze. Dodała, iż niektórzy biorą choćby na to kredyt. Nagła rezygnacja, chociaż z pewnością byłaby bardzo dobrze odebrana przez społeczeństwo, finansowo po prostu się nie opłaca.
Konstrakta, a także wcześniej Filip Baloš, tłumacząc zasady PzE i kulisy konkursu chcą ustrzec uczestników przez hejtem czy groźbami, które kandydaci na Eurowizję mają otrzymywać od paru dni. Wykonawczyni „In corpore sano” zasugerowała jednak, by obecność na wizji wykorzystać we właściwym celu, przekazując poparcie protestującym i wyrażając swoje poglądy, czego RTS nie będzie w stanie zablokować. Należy się spodziewać, iż PzE będzie w tym roku inne od tego, co znamy.
„Milkshake Man” z Australii?
Na 19:00 zaplanowana jest premiera utworu Australii na Eurowizję . Telewizja SBS wybrała swojego reprezentanta wewnętrznie. Mówi się, iż będzie to Go-Jo czyli Marty Zambotto, wokalista, producent i autor piosenek – znany zarówno z własnego repertuaru jak i coverów, które chętnie wykonuje. Karierę rozpoczął od produkowania dla innych, a w 2019 wydał swój pierwszy solowy singiel „Nobody Like You”, który dał mu spory rozgłos. Na Eurowizji 2025 wykonać ma utwór „Milkshake Man”, który dziś ma swoją streamingową premierę.
Wraz z coraz bliższym końcem sezonu preselekcyjnego pojawiać się będzie więcej premier utworów wskazywanych wewnętrznie. W pierwszej połowie marca poznamy utwory z Cypru (Theo Evan) i Austrii
(JJ „Wasted Love”) – tu wczoraj podano datę 6.03. Premiera piosenki Holandii
dla Claude zapowiedziana jest na 27 lutego, dla Czech
(Adonxs „Kiss Kiss Goodbye”) 7 marca, dla Izraela
(Yuval Raphael) 9 marca, Szwajcarii 10 marca
, a Francji
(Louane) 15 marca. przez cały czas nie wiemy nic o datach dla Wielkiej Brytanii
i Gruzji
.
San Marino ogłasza artystów „Big” 
O godzinie 12:00 telewizja SMRTV ma przeprowadzić konferencję prasową w Rzymie, podczas której ogłoszone będzie grono uczestników finału „San Marino Song Contest” z kategorii „Big”. Nadawca po raz kolejny zaprasza bezpośrednio do finału artystów o wyższej randze niż ci, którzy biorą udział w castingach. Głównie opiera się na uczestnikach Sanremo , ale nie tylko. W tym roku również spodziewać się możemy zaangażowania gwiazd włoskiego festiwalu. Tymczasem bilety na finał 8 marca zostały już wyprzedane. SMRTV informuje, iż łącznie w finale wystartować ma 20 wykonawców, w tym jedenastu uczestników castingowych i dziewięciu artystów z kategorii „Big”. Gościem specjalnym finału będzie włoski duet La Rappresentante di Lista. Dziś o 22:00 emisja IV półfinału przedbiegów „Una Voce Per San Marino”. Wczoraj emisja półfinału III się nie odbyła. Dziś ma być on pokazany po 22:30, a następnie od razu odbędzie się emisja IV rundy, gdzie o względy jury walczy kolejne grono 35 wykonawców. Poza Włochami będziemy mieć przedstawicieli Niemiec, Belgii, Wielkiej Brytanii, Litwy, Hiszpanii, Grecji, Holandii, Francji i Panamy. Emisja w Internecie TUTAJ.
W dogrywce, która ma być pokazana 28 lutego, znalazł się Polak – Daniel Borzewski , który zdradza nam kulisy przebiegu konkursu. Nie jest tajemnicą, iż wszystkie półfinały zostały nagrane już w połowie lutego, a wykonawcy zobowiązani byli do utrzymania wszystkiego w tajemnicy. Uczestnik „The Voice” i eurowizyjny tancerz powiedział, że o swoim wyniku dowiedział się na trzy dni przed planowanym nagraniem rundy dogrywkowej. Spowodowało to problem, ponieważ część ekipy Daniela musiała wracać do Polski, w związku z tym wokalista w dogrywce wystąpi tylko z jedną tancerką. „Będzie to zupełnie inna wersja występu niż w półfinale. Było sporo nerwów, ale walczę dalej!” – przyznaje. Jak poradzi sobie z tym wyzwaniem? Przekonamy się wkrótce.
Polscy fani wierzą w Justynę Steczkowską 
Zakończyła się popreselekcyjna ankieta na Dzienniku Eurowizyjnym. Udział w niej wzięło ponad 400 osób, które odpowiadały na pytania związane z polskim finałem narodowym, który 14 lutego zakończył się zwycięstwem Justyny Steczkowskiej. niedługo na łamach strony przeczytacie więcej o wynikach badania. Póki co pierwsze wyniki porównawcze pokazujące, jak inna była atmosfera po selekcjach „Tu bije serce Europy” w 2023 roku. Dwa lata temu aż 73,1% ankietowanych uważało, iż Blanka nie ma szans na awans do finału Eurowizji w Liverpoolu. Teraz uważa tak jedynie…2,5% osób, które zwiastują Justynie Steczkowskiej eliminację już po pierwszym półfinale. Aż 97,5% sądzi, iż Polska zakwalifikuje się do finału.
A co z top10 finału? Blance taki sukces zwiastowało tylko 2,1% osób, Justynie aż 79,3%! Tylko 20,7% jest zdania, iż piosenka „Gaja” do najlepszej dziesiątki finału nie wejdzie. Czyje przewidywania się sprawdzą? Na razie nie wiemy, ale pokazuje to znacznie większą wiarę w reprezentanta, który wybrany jest w odpowiedni sposób, bez żadnych kontrowersji.
Źródło: RTS, Instagram, Danas, Euromix, Apple.com, Wikipedia, SMRTV, fot.: @bojanaradovanovic_official