„Nasz Faworyt”: Kto awansuje do finału z drugiej grupy?
Dziś o 21:00 drugi półfinał plebiscytu Dziennika Eurowizyjnego „Nasz Faworyt 2024”. O tym, kto awansuje do finału zadecydują czytelnicy głosujący na trzy różne sposoby – poprzez formularz Google Forms (w którym wybierać będziecie 10 krajów, które powinny wejść do finału), ScoreWiz (gdzie możecie przyznać punkty od 12 do 1 w skali eurowizyjnej) oraz na Instagramie (gdzie możecie zagłosować na „TAK” lub na „NIE” dla danego utworu). Punkty zebrane w trzech formularzach zdecydują o końcowym rankingu. Najpierw jednak obejrzymy wspólnie wszystkie klipy/występy reprezentantów z pierwszej grupy – transmisja dostępna będzie na SyncTube od 21:00. Głosowanie w pierwszym półfinale ruszyło w piątek i trwa do wtorku do godziny 20:00, a szczegóły dostępne są TUTAJ.
Głosowanie w II półfinale:
- 20:00-20:45 Livestream na grupie Facebook (DOŁĄCZ DO GRUPY)
- 21:00 Wspólne oglądanie na SyncTube
- Głosowanie poprzez Google Forms (od 15.04. 21:00 do 19.04. 20:00)
- Głosowanie poprzez ScoreWiz (do wyczerpania limitu 100 osób lub do 19.04. 20:00)
(wejdź na InstaStory po 21:00)
Kraje z najlepszymi statystykami
W drugim półfinale startują kraje, których statystyki awansu są bardzo wysokie. Liderami w tej grupie są Grecja i Norwegia , które na 16 podejść aż 13 razy cieszyły się z finału (81,25%). Kolejnym bardzo dobrym krajem jest Armenia (78,75%). W odróżnieniu od pierwszego półfinału, w stawce czwartkowej rundy jest jednak więcej „średniaków”, np. Izrael, Dania i Albania , które mają już tylko 55,56% skuteczności. Najsłabszym krajem II półfinału jest oczywiście maleńkie San Marino , które na 13 podejść tylko trzy razy otrzymało awans – daje to wynik na poziomie 23,08. kilka lepsza jest Łotwa , która ma aktualnie 27,78% skuteczności, co oznacza, iż na 18 prób jedynie pięciokrotnie zdobyła przepustkę do finału. Trzecia najsłabsza jest Szwajcaria (42,11%) jednak w ostatnich latach ten kraj zdecydowanie wstał z kolan. Tak jak Słowenia w I półfinale, tak w II półfinale to Estonia ma rekord „prób” awansu – aż 21 razy kraj brał udział w kwalifikacjach i 10 razy przeszedł je pomyślnie. Następne w tym rankingu są Holandia , Belgia i Szwajcaria, które podchodziły do finału aż 19 razy i każdy z tych państw uzyskał mniej niż 10 awansów. Najmniej podejść mają Czechy , z racji swoich absencji – w półfinałach startowały 11 razy. Grecja i Norwegia najczęściej cieszyły się z awansów (po 13 razy). W ogólnym zestawieniu „wyczytywanych” państw przebija je tylko Szwecja, którą aż 14 razy ogłoszono finalistą Eurowizji.
Kogo typują bukmacherzy?
Jak wyglądają typowania? Bukmacherzy przewidują, iż do finału awansują Holandia i Szwajcaria – kraje mają po 92% szans – to jednak o 3% mniej niż Chorwacja i Ukraina w pierwszej grupie. Na drugim miejscu jest Grecja (87%), a na trzecim Belgia z Armenią (85%). Warto dodać, iż w pierwszej grupie pięć najwyżej notowanych państw ma szanse na poziomie wyższym niż 90%, co w czwartkowej rundzie na razie nie występuje. W typowaniach wysoko jest też Norwegia (84%) oraz Izrael (81%) chociaż ten kraj startuje z mocnym piętnem politycznym. Po drugiej stronie tabeli mamy Czechy , której szanse oceniane są jedynie na 19%. Nisko typowane są też Malta (23%) i San Marino (28%). Czechy są liderem notowania na to, kto nie otrzyma awansu. Szanse na porażkę są ogromne, bo aż 80%. Drugie miejsce ma Malta (77%), a trzecie San Marino (72%). Na przeciwległym biegunie są Holandia ze Szwajcarią – 6%. Kraje, które najdłużej czekają na awans – Łotwa z Gruzją radzą sobie dość średnio. Łotwie daje się 32% na przejście do finału, Gruzja ma już lepszy wynik – 66%, co jednak daje jej 10. miejsce w zestawieniu, czyli na krawędzi.
Fani mają nieco inne zdanie
W głosowaniu fanów na aplikacji My Eurovision Scoreboard w półfinale wygrywa aktualnie Szwajcaria z 39 tys. punktów. Druga jest Belgia (ponad 30,9 tys.), a trzecia Austria (ponad 30,7 tys.). Wysoko oceniane są też Holandia i Grecja . Najsłabiej wypada Albania , która zebrała nieco ponad 5,2 tys. punktów, a drugim najsłabszym krajem jest San Marino (ponad 7 tys. punktów). Ankieta Wiwibloggs z marca dotycząca tego, kto powinien wygrać II półfinał wskazuje na Izrael (10,85%), drugie miejsce ma Grecja (10,01%), a trzecie Holandia (9,77%). Głosowanie odbywało się tam jednak przed ogólną euforią, jaka zapanowała w temacie Szwajcarii po pre-parties. Głosowanie półfinałowe na ScoreWiz wygrywa aktualnie Belgia (138), druga jest Szwajcaria (111332), a trzecia Austria (99). W top5 także Grecja i Holandia, a najniżej oceniona została Łotwa , którą przegoniły Malta czy Czechy . Analiza notowań i rankingów wskazuje, iż w drugim półfinale trudniej będzie przewidzieć zwycięzcę, a na pewno zagadką jest ostateczne miejsca Izraela, gdyż wielu widzów czy fanów nie odda głos na ten kraj z uwagi na sytuację polityczną, z drugiej strony na pewno pojawią się grupy, które będą mocno faworyzować Eden Golan, z tego samego powodu.
24 dni do półfinału
Drugi półfinał Eurowizji 2024 pokazany będzie 9 maja o 21:00 czasu polskiego. Uczestniczy w nim 16 krajów, co oznacza, iż odpadnie sześć – o jeden więcej niż w pierwszej grupie. Według najnowszych przecieków próby techniczne uczestników pierwszego półfinału ruszą już 29 kwietnia. Pierwsza próba generalna półfinału (tzw. prasowa) zaplanowana jest na 8 maja, a druga („Evening Preview”) na dokładnie dobę przed startem transmisji (czyli 8 maja o 21:00). Bilety na tę próbę są jeszcze dostępne na Ticketmaster.se. Te najtańsze (z ograniczoną widocznością) kupić można za nieco ponad 120 złotych (trochę więcej niż w przypadku I półfinału). Bilety dostępne są też na trzecią i ostatnią próbę półfinału, która odbędzie się 9 maja o 15:00. Najtańsze wejściówki na „Afternoon Preview”) to koszt nieco ponad 108 złotych. Półfinał na żywo też można jeszcze przeżyć w Malmo Arena, chociaż tutaj te „najsłabsze” i najtańsze miejsca to już większy wydatek – aktualnie znaleźć je można w cenie ok. 666 złotych. Pojawiły się jednak niepokojące wieści dotyczące rzekomego niebezpieczeństwa z powodu ryzyka ataku terrorystycznego podczas tej rundy, a dokładniej w trakcie występu Izraela. Wieści te szerzone są głównie przez źródła izraelskie, co powoduje, iż musimy wziąć na nie poprawkę. Media izraelskie często szerzą panikę i dezinformację z przyczyn propagandowych. Półfinał transmitowany będzie na TVP1 oraz TVP Polonia od 21:00 do ok. 23:25. Powtórka 10 maja o 21:55 na TVP Rozrywka. Oczywiście transmisja konkursu dostępna będzie też na YouTube Eurovision.
źródło: Eurovision.tv, EurovisionWorld, Wiwibloggs, ScoreWiz, My Eurovision Scoreboard, TVP, inf. własne, fot.: Eurovision.tv Press