Eurowizja 2024: Justyna Steczkowska chce zgłosić utwór „WITCH-ER Tarohoro”! Co wiadomo?

eurowizja.org 11 miesięcy temu

Eurowizja 2024 zbliża się wielkimi krokami. Jedną z głównych kandydatur do reprezentowania Polski w Malmö jest Justyna Steczkowska. Reprezentantka z 1995 roku odlicza już dni do premiery eurowizyjnej propozycji WITCH-ER Tarohoro. Co wiemy o tej piosence?

Zdecydowanie najwięcej plotek i medialnej uwagi wzbudziła deklaracja Justyny Steczkowskiej, iż chciałaby po raz drugi reprezentować Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji. Powrót po 29 latach byłby rekordem w historii widowiska. Artystka już niedługo opublikuje utwór, który planuje zaproponować Telewizji Polskiej – niezależnie od metody wyboru.

Eurowizja 1995: Justyna Steczkowska w trakcie 40. Konkursu Piosenki Eurowizji – Dublin 1995, fot. RTE

Eurowizja 2024: Justyna Steczkowska przed premierą WITCH-ER Tarohoro

Jedna z najpopularniejszych polskich piosenkarek we wrześniu, na planie The Voice of Poland, zapowiedziała, iż chciałby powrócić na scenę Eurowizji. Justyna Steczkowska ogłosiła, iż ma pomysł na piosenkę. niedługo powstał wielokrotnie zapowiadany utwór, który artystka przygotowała we współpracy z Hotelem Torino. Duet kompozytorski Patryka Kumóra i Dominika Buczkowskiego-Wojtaszka stoi za eurowizyjnymi hitami m.in. Roksany Węgiel i Viki Gabor.

Teraz już wiemy, iż zapowiedziany utwór z orkiestrą, chórami, mocnym bitem nosi tytuł WITCH-ER Tarohoro. Piosenka nieoficjalnie przedostała się już do sieci, co wywołało niemałe poruszenie wśród fanów. Oficjalna premiera nastąpi w piątek, 29 grudnia we wszystkich serwisach streamingowych. Następnie Steczkowska wykona ją na żywo podczas Sylwestra Marzeń w Zakopanem, na antenie TVP 2.

Wyświetl ten post na Instagramie

Agmy, kultura słowiańska, Matka Natura – o piosence

Czego się spodziewać po WITCH-ER Tarohoro? Kompozycja rzeczywiście łączy w sobie klasyczne instrumenty z nowoczesnym brzmieniem. W znacznej części jest po angielsku, jednak pojawiają się w niej także agmy. Są to mantry używane przez wczesnych Słowian jako zaklęcia siły. Tym utworem chcę Wam opowiedzieć o naszej słowiańskiej sile, odwadze i niezwykłej energii, która zaklęta jest w muzyce i słowach. „Jarga Drago Wese Trado Istra Wejar ValveLadodeja”… To właśnie niezwykłe słowiańskie słowa mocy, które wraz z piosenką będą dodawały Wam siły i odwagi. – pisze Justyna Steczkowska w mediach społecznościowych.

Silne nawiązanie do mitologii słowiańskiej nigdy jeszcze tak wyraźnie nie wybrzmiało na scenie Eurowizji. Piosenkarka nie ukrywa również, iż jednym z motywów przewodnich kompozycji jest natura. W tekście pojawia się zaś nawiązanie do powstawania jak feniks z popiołów, co zgrywa się chociażby z tym, iż podczas preselekcji do Eurowizji 2022 artystka obok Samej (1995) zaśpiewała Rise Like a Phoenix Conchity Wurst (2014).

Eurowizja 2024: kto z Polski?

Jak na razie nie wiadomo, w jaki sposób Telewizja Polska wybierze swoją kolejną reprezentację. W świetle przemian w mediach publicznych nie wiemy nawet, kiedy mogą zapaść jakiekolwiek decyzje o dalszym udziale Polski.

Szereg wykonawców zadeklarował już jednak chęć zgłoszenia się do Eurowizji 2024. Na liście widnieją m.in. Luna czy Marcin Maciejczak. Potencjalny powrót sugeruje też Edyta Górniak. Najwięcej spekulacji dotyczy przede wszystkim Justyny Steczkowskiej. Zestawienie wykonawców zainteresowanych występem w Malmö znajduje się TUTAJ.

Eurowizja 2024: kto z Polski? Od lewej: Justyna Steczkowska, Marcin Maciejczak, Edyta Górniak, Luna. (fot. Jan Bogacz / TVP / mat. prasowe)

Eurowizja 2024: co wiemy?

68. Konkurs Piosenki Eurowizji zorganizuje Szwecja za sprawą zwycięstwa Loreen z utworem Tattoo. Miejscem wydarzenia będzie Malmö Arena, gdzie odbyło się ono już w 2013 roku, również po wygranej Loreen. Półfinały konkursu zobaczymy 7 i 9 maja, a Wielki Finał – 11 maja 2024 roku. Nieznane pozostają szczegóły dotyczące prowadzących. Slogan brzmi United By Music – tegoroczne hasło pozostało w użyciu na kolejne lata.

W konkursie udział weźmie 37 państw. Po 31 latach przerwy w stawce historycznie znajdzie się Luksemburg, którego reprezentanta poznamy 27 stycznia podczas preselekcji. Niestety, w konkursie zabraknie ponownie Bułgarii, Macedonii Północnej i Słowacji. Znamy już reprezentantów Belgii, Cypru, Grecji, Holandii, Słowenii i Wielkiej Brytanii. Z kolei Francja, Czechy i Albania wskazały już reprezentanta i piosenkę. O udziale w konkursie poinformowała również Telewizja Polska. Sezon selekcyjny można śledzić w naszym kalendarzu.

Eurowizja 2024: oficjalne grafiki konkursu. (fot. EBU / SVT / mat. prasowe)

źródła: Instagram @justynasteczkowska, Dziennik Eurowizyjny, inf. własne / fot. EBU, TVP, RTE

Idź do oryginalnego materiału