Agencja Informacyjna: W zabawnymj i bezwstydnie romantycznym filmie „Eternity. Wybieram Ciebie”, w reżyserii Davida Freyne’a między niebem a ziemią dusze mają 7 dni, by podjąć decyzję o swym dalszym losie – i miłości. Główna bohaterka obrazu Joan (Elizabeth Olsen) staje przed wyborem najtrudniejszym z możliwych. O jej względy stara się Larry (Miles Teller), u boku którego spędziła całe życie oraz jej pierwszy ukochany, utracony wcześnie Luke (Callum Turner). Musi dokonać wyboru pomiędzy płomiennym, młodzieńczym, pełnym namiętnej pasji uczuciem i nieprzerwanemu oddaniu przez dekady bycia razem.
Spis treści
Trójkąt w zaświatach
Wizje niebiańskich królestw, takiego czy innego rodzaju, od dawna przyciągały ambitnych filmowców, od Ernsta Lubitscha, Powella i Pressburgera po Warrena Beatty’ego i Alberta Brooksa. W komedii „Eternity. Wybieram Ciebie” reżyser David Freyne nawiązuje żartobliwie do filmów swych poprzedników. Ale jego ambicją jest niekonwencjonalne podejście do tematu życia wiecznego. Kładzie zatem nacisk na to, czego ludzie pragnęli w doczesnym świecie. Junction to bowiem wszechogarniające centrum handlowe, oferujące spełnienie każdego marzenia, obsesji czy mrzonki i kuszące szczęśliwym spełnieniem tych pragnień. W filmie „Eternity. Wybieram Ciebie”, w reżyserii Davida Freyne’a trójkąt miłosny wybucha w najmniej oczekiwanym miejscu: w zaświatach. Z tej śmiałej koncepcji wyrasta oryginalna, poruszająca komedia romantyczna, swoista podróż w popkulturową wizję pozaziemskiej egzystencji.
„Eternity. Wybieram Ciebie” początek filmu
Larry Cutler (Miles Teller) niespodziewanie umiera przed swoją żoną Joan (Elizabeth Olsen). Budzi się w dziwnym miejscu. To rodzaj poczekalni, gdzie akwizytorzy zachwalają nieskończone zapasy możliwych wersji życia pozagrobowego. Od przydzielonej mu Koordynatorki Życia Pozagrobowego (Da’Vine Joy Randolph) dowiaduje się, iż ma zaledwie 7 dni, aby skonfrontować się z ostatecznym dylematem: gdzie i z kim spędzić wieczność. niedługo po nim do „poczekalni” przybywa Joan, która odkrywa, iż jej pierwsza miłość, Luke (Callum Turner), czekał w zawieszeniu przez 67 lat, po to, aby jej towarzyszyć. Kobieta staje przed wyborem pomiędzy mężczyzną, z którym spędziła życie, a mężczyzną, który obiecuje jej życie, jakie mogłaby wieść.
Zabawnie i bezwstydnie romantycznie
David Freyne – reżyser filmy „Eternity. Wybieram Ciebie” starał się stworzyć oryginalną literacko i wizualnie wizję świata pozagrobowego, zabawną i bezwstydnie romantyczną. Zasady życia po życiu gwałtownie stają się jasne. Każdy nowoprzybyły ląduje, oszołomiony i zdezorientowany, w Junction, skrzyżowaniu wielkiego dworca kolejowego, hali kongresowej i hotelu rodem z połowy XX wieku. Przybysze, w swoim najlepszym momencie, kiedy byli u szczytu szczęścia za życia, bombardowani są billboardami i reklamami. Otaczają ich sprzedawcy oferujący różnorakie opcje na wieczność: od Świata Wolnego od Ludzi do Świata Kapitalistycznego; od Świata Surferów do Świata Infantylizacji. Jednak kiedy wybierze się swoje wieczne przeznaczenie, nie ma już odwrotu. jeżeli nie potrafi się wybrać, trzeba podjąć pracę usługową w poczekalni, zamieszkując w obskurnym pokoiku do czasu, aż będziesz gotowy, żeby się przeprowadzić.
David Freyne – subtelnie nakreślone postaci
Reżyser David Freyne uważał, iż fundamentem opowiadanej przez niego historii są subtelnie i wiarygodnie nakreślone postaci. – „Uwielbiałem pracować nad budową fantastycznych zaświatów, nad tworzeniem ich struktury. Bardzo istotny był wygląd poczekalni w Junction, skrzyżowaniu wielkiego dworca kolejowego, hali kongresowej i hotelu. Jednocześnie nie traciłem z oczu faktu, iż chodziło o celebrowanie miłości, w jej wielu formach, o przyglądanie się, jakie jest nasze rozumienie uczuć. Dostałem szansę, by przekazać wszystko, co kiedykolwiek chciałem powiedzieć o miłości i życiu.” – Wyznał David Freyne – reżyser filmy „Eternity. Wybieram Ciebie”
Administracja Życia Pozagrobowego
Kiedy Larry, a potem Joan – bohaterzy filmu „Eternity. Wybieram Ciebie” przybywają do Junction, witają ich Koordynatorzy Życia Pozagrobowego czyli ich osobiści przewodnicy po przejściu od ziemskiej materialności do beztroskiej wieczności. Oto połączenie biurokratów, agentów podróży i coachów. Koordynatorzy Życia Pozagrobowego to ludzie, którzy mają powody, by nie iść naprzód – i co wikła ich w złożone decyzje ich klientów. W rolę Anny, która jako koordynatorka Larry’ego nie może mu nie kibicować, wciela się Da’Vine Joy Randolph, gwiazda nagrodzona Oscarem i nominowana do nagrody Tony, znana dzięki rolom w broadwayowskiej wersji „Uwierz w ducha”, filmie fabularnym „Nazywam się Dolemite” i w oscarowym „Przesileniu zimowym”.
To dziwne Junction – stacja przesiadkowa
W wizji reżysera Davida Freyne’a ziemskie życie jest żywe i ciepłe, ale „stacja przesiadkowa” wygląda uderzająco sztucznie. To dziwne królestwo, które zbudowano po to, by ludzie czuli się bardziej komfortowo z tym, iż już nie żyją. Jednocześnie sprzedaje się im olśniewającą ideę wieczności. David Freyne postrzegał ten świat jak ze snu jako pole do popisu. Skorzystał z pomysłowości doświadczonego zespołu, w skład którego weszli: operator Ruairi O’Brien, autor zdjęć do filmu Freyne’a „Randki z Amber”, scenografka Zazu Myers („My Old Ass”) i nagrodzony Oscarem kostiumograf Angus Strathie („Moulin Rouge”, „Deadpool”). Ich zadaniem było stworzenie wiarygodnej faktury tego miejsca zawieszonego w połowie drogi między fantazją a codziennym, biurokratycznym chaosem ziemskiego zakładu pracy.
Szafa Życia Pozagrobowego
Nowo zmarli wysiadają z pociągów w ubraniach, które mieli na sobie w chwili śmierci. Niektórzy przybywają w szpitalnych koszulach, inni w kombinezonach lub spadochronach, co wskazuje na nagły zgon. Jednak po dotarciu do tymczasowych pokoi hotelowych, każdy przybysz odkrywa wymarzoną szafę wypełnioną ukochanymi ubraniami ze swego poprzedniego, ziemskiego życia.
„Eternity. Wybieram Ciebie” – opinie krytyków
Reakcja mediów na film „Eternity. Wybieram Ciebie” okazała się ciepła. Lauren Bradshaw (FangirlFreakout.com.) pisała: – „Komedia Eternity. Wybieram Ciebie” to kwintesencja rozrywkowego filmu, który zachwyci publiczność – z humorem wywołującym salwy śmiechu i wzruszającymi momentami, które wyzwolą całe spektrum emocji… tak jak to bywa w najlepszych komediach romantycznych. To również film idealny do ponownego obejrzenia, nie tylko dlatego, iż jest świetną zabawą, ale także dlatego, iż wyobrażam sobie, iż za każdym razem dostrzeżecie coś nowego, jakiś wewnętrzny żart.
W „The Mashable” opublikował: – „Komedię „Eternity. Wybieram Ciebie” charakteryzują „Szalone zwroty akcji prowadzące do chwil zabawnych, zmysłowych i ciepłych. Sceneria zaświatów pozwala przemycić całą masę prowokacyjnych żartów. Efekt końcowy to inteligentna i absolutnie porywająca komedia romantyczna.”
Dziennik „The Guardian” zauważał: – „Zabawny i pomysłowy jest już punkt wyjścia komedii „Eternity. Wybieram Ciebie”. Zarys klasycznego trójkąta miłosnego został sprytnie i prowokująco odświeżony, a stawkę podniesiono tak wysoko, jak tylko się da.
Portal „Punch Drunk Critics” opublikował opinię: – „Film „Eternity. Wybieram Ciebie” to nawiązanie do czasów, gdy komedie romantyczne potrafiły być błyskotliwe, inteligentne i zwariowane. jeżeli istnieje życie po śmierci, w którym takie filmy wciąż są kręcone, zapisuję się bez wahania!
David Freyne (reżyseria i scenariusz)
David Freyne – pisarz i reżyser z Republiki Irlandii. Po ukończeniu studiów na Wydziale Anglistyki i Wydziale Filozofii, uzyskał tytuł magistra filmoznawstwa na UCD. Zrealizował kilka nagradzanych filmów krótkometrażowych, w tym „The Man in 301”, „Passing” i „The Tree”. Jego pierwszym filmem pełnometrażowym był „The Cured” („Wyleczeni”), z Elliotem Pagem w roli głównej. Następnym filmem Davida Freyna jest uznany komediodramat „Dating Amber” („Randki z Amber”), z Sharon Horgan w roli głównej. Ten częściowo autobiograficzny film zdobył liczne nagrody. Najnowszym jego filmem jest komedia romantyczna „Eternity. Wybieram Ciebie”. w tej chwili David Freyne pracuje nad adaptacją teatralną.
Dziękujemy za przeczytanie tekstu do końca. Polecamy inne wiadomości zamieszczone na stronie internetowej www.agencja-informacyjna.com. Życzymy ciekawej lektury. Agencja Informacyjna
AI, kultura /DEC/ 27 listopada 2025 zdjęcie mat. prasowe