Elżbieta Jaworowicz to dziennikarka, która w polskiej telewizji zyskała niekwestionowaną rozpoznawalność, szczególnie dzięki prowadzeniu programu "Sprawa dla reportera". Choć od lat 80. jej program budzi kontrowersje, to nie zmienia faktu, iż niezmiennie cieszy się dużą popularnością i przyciąga ogromną liczbę widzów. Szokujące historie są chętnie oglądane przez fanów. Mało kto wie, iż Elżbieta Jaworowicz aż trzy razy stawała na ślubnym kobiercu. Nazwisko, którym się posługuje, należy do jej drugiego męża. Nie każdy wie, co zrobił jej trzeci ukochany.
REKLAMA
Zobacz wideo Zapendowska ocenia karierę Dody. "Ona twierdzi na pewno inaczej"
Elżbieta Jaworowicz miała trzech mężów. Nie uwierzycie, co zrobił jej ukochany
Trzecim mężem Elżbiety Jaworowicz został Eugeniusz Mleczak, który przez długi czas był pracownikiem Ministerstwa Obrony Narodowej. Znali się z widzenia i spotykali na wydarzeniach branżowych, ale dopiero po pewnym czasie zostali parą. Pobrali się 15 lat po pierwszym spotkaniu. O ich małżeństwie nie wiadomo zbyt wiele, ponieważ dziennikarka nie udziela wywiadów dotyczących swojego życia prywatnego. Sama Jaworowicz mówiła w wywiadzie dla "Show", iż mężczyzna jest "cudowny, mocny i wrażliwy". W 2003 roku doszło do międzynarodowej afery.
Eugeniusz Mleczak, pełniący wówczas funkcję rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej, stał się bohaterem skandalu. Wszystko zaczęło się od jego kontrowersyjnych wypowiedzi na temat francuskich rakiet przeciwlotniczych Roland. Twierdził, iż polscy żołnierze odnaleźli cztery rakiety Roland w Iraku, co miało świadczyć o tym, iż Francja i Niemcy złamały embargo ONZ na dostawy broni dla Saddama Husajna. Jego słowa wywołały międzynarodową aferę, a politycy i głowy państw mocno zareagowali na te informacje. Prezydent Francji, Jacques Chirac, stwierdził podczas szczytu Unii Europejskiej w Rzymie w 2003 roku, iż rakiety te nie były produkowane od 15 lat, a polscy żołnierze powinni byli dokładniej zweryfikować swoje twierdzenia. Po tym incydencie mąż Jaworowicz zaczął pracować w kancelarii ówczesnego prezydenta, Aleksandra Kwaśniewskiego.
Elżbieta Jaworowicz wyznała, czego żałuje. Zdradziła to bez wahania
Elżbieta Jaworowicz nie doczekała się potomstwa. Dziennikarka otwarła się na ten temat w jednym z wywiadów. Wyznała, iż dziś podjęłaby zupełnie inną decyzję. - Żałuję. Myślę, iż moje życie lepiej by wyglądało. Szczęściem jest posiadanie rodziny, która daje wsparcie. Ale mój partner mówi mi: "Dobrze, iż w ogóle spotkaliśmy się, bo przecież mogliśmy się nie spotkać". Jestem osobą smutnawą, a on te wszystkie moje smutki potrafi mi przetłumaczyć - podkreśliła w rozmowie z "Dobrym Tygodniem". ZOBACZ TEŻ: Elżbieta Jaworowicz ujawniła sekret swoich butów. Fani nie mogą w to uwierzyć