Ekipa MasterChefa żegna Tomasza Jakubiaka. „Wpatrujemy się w krzesło jurorskie, na którym już nigdy nie usiądzie”

Zdjęcie: fot. AKPA/ Filip Radwański


Tomasz Jakubiak nie żyje. Od miesięcy walczył z nowotworem 30 kwietnia w mediach pojawiła się wyjątkowo smutna wiadomość. W wieku 41 lat zmarł Tomasz Jakubiak. Jeden z najbardziej znanych polskich kucharzy, który zyskał sympatię widzów jako juror programu „MasterChef”, od miesięcy relacjonował w internecie swoją walkę z nowotworem. Ludzie pokochali go za poczucie humoru, nietuzinkową osobowość i wielkie serce. Z ogromnym bólem informujemy, iż odszedł Tomek Jakubiak — ukochany Tata, Mąż, Kucharz i Człowiek, którego serce biło dla innych — w domu, przy stole, w codzienności. Jego odejście zostawiło pustkę, której nie da się opisać słowami — czytamy w informacji zamieszczonej dzisiaj na Instagramie. Rodzina prosi o pełne uszanowanie prywatności i spokoju w tym niezwykle trudnym czasie. Odszedł Tomasz Jakubiak. Tak żegnają go przyjaciele i ekipa „MasterChefa” W mediach społecznościowych pojawiają się wpisy, w których przyjaciele, bliscy, znajomi, a często choćby widzowie, którzy po prostu lubili Tomasza Jakubiaka, żegnają go w poruszających słowach. Jeden z nich opublikowano na oficjalnym profilu „MasterChefa”: Wpatrujemy się w krzesło jurorskie, na którym już nigdy nie usiądzie Tomek. Ta bliska i widoczna nieobecność jest najboleśniejsza, ale jednocześnie wiemy, iż Tomek w jakiś sposób zawsze tu będzie. Wszyscy pamiętamy jego wygłupy, przygody, opowieści z podróży i dobre słowa, które miał dla wszystkich.