Edyta Herbuś wrzuciła do sieci odważne wideo i doczekała się podłej krytyki od jednego z internautów. Zareagowała natychmiast a jej odpowiedź wbija w ziemię. To mistrzowska riposta!
Edyta Herbuś to tancerka, która swoją przygodę zaczęła od Tańca z Gwiazdami. Wystąpiła w kilku edycjach i gwałtownie znalazła dla siebie miejsce w show-biznesie. w tej chwili realizuje się jako aktorka i prezenterka telewizyjna. Ma też bardzo udane życie prywatne.
Jej partnerem jest Piotr Bukowiecki. Mężczyzna wcześniej był związany z Dorotą Gardias, z którą doczekał się córeczki, Hani. Dziewczynka ma fantastyczny kontakt z macochą, a Edytę polubiły też starsze dzieci jej partnera, czyli: Vivienne i Melchior. Rodzeństwo jest owocem jego małżeństwa z Karoliną Rosińską.
Gwiazda może się też pochwalić świetnym kontaktem z fanami. Skrupulatnie prowadzi swój kanał w social mediach, gdzie publikuje sporo treści dotyczących nie tylko nowych zawodowych wyzwań, ale pokazuje również urywki z codzienności. Pod najnowszym nagraniem pojawił się jeden z niezadowolonych fanów.
Edyta Herbuś odpowiada na krytykę fana. Co jej wytknął?
Edyta Herbuś nie ma w sieci wiele do ukrycia i chętnie chwali się choćby odważnymi kadrami. Przy okazji wysokich temperatur często można zobaczyć ją w bikini. Na jej profilu pojawiło się wideo, gdzie mogliśmy zobaczyć ją pląsającą w skąpym bikini na plaży. Nie brakowało komplementów, ale znalazł się też ostry krytykant.
Niebieski ptak – opisała rolkę.
Jeden z internautów poczuł się bardzo pewnie za klawiaturą i postanowił wytknąć Edycie niedoskonałości.
Już nie te lata. Tragedia ciało się robi!!! – napisał.
Tancerka nie miała zamiaru tego przemilczeć i gwałtownie odpisała na przytyk.
A mnie się te lata bardzo podobają i ciało też. Jak to nie twoja bajka, to raczej tu nie zostawaj, bo „lepiej” już nie będzie – wyjaśniła.
Mężczyzna nie dawał jednak za wygraną i nie tylko dalej czepiał się Edyty, ale użył bardzo przykrych słów.
Mam prawo do wyrażenia swojej opinii. Po to tu jesteś. I po prostu robisz się brzydka. Proste!
Po tym wpisie Herbuś po raz kolejny potwierdziła, iż jest zadowolona ze swojego wyglądu i zwróciła się do niego, nie szczędząc ironicznych uwag.
No i super! Chociaż raczej mnie nie przekonałeś, księciuniu. A jestem tu, bo lubię. I pięknie mi z tym nadal. Może tak być, iż to ty masz zbyt plastikowe gusta jak na ten profil. Jawisz mi się jako mężczyzna fascynujący. Zmieniłam zdanie! Weź, jednak zostań… Taki chłop to skarb. Pewnie kobiety uwielbiają twoje wyrafinowane towarzystwo – napisała na koniec.
Jak widać Edyta ani trochę nie przejęła się przykrymi słowami „fana”. Dokładnie zna swoją wartość i wie, iż czuje się dobrze w swoim ciele, a to powinno być najważniejsze! Co więcej, mogła liczyć na wsparcie prawdziwych sympatyków, którzy nie tylko komplementowali, ale też dali do zrozumienia mężczyźnie, iż posunął się za daleko w swoich opiniach.
Naszym zdaniem Edyta niezmiennie wygląda pięknie!
Edyta Herbuś o zazdrości w swoim związku
Czy Piotr bywa zazdrosny o ukochaną? W końcu często bywa ona poza domem, a poza tym słynie z odważnych kreacji i zamieszczania w Internecie hot zdjęć.
Ja ze swoim ukochanym doświadczam wyjątkowej sytuacji. Bardziej wyrozumiałego mężczyzny i takiego otulającego miłością dotychczas jeszcze nie spotkałam. Mam wrażenie, iż on często stawia moje potrzeby ponad swoje. Raczej dmucha mi w skrzydła, niż w jakikolwiek sposób miałby mnie ograniczać. Ja nie wiem, czy on potrafi to ujarzmić, czy ma takie duże pokłady cierpliwości, zaufania do mnie – wyjaśniła.