Edyta Bartosiewicz sama wychowywała syna. Teraz widzi tego skutki

pomponik.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: pomponik.pl


Choć trudno w to uwierzyć, to piosenkarka Edyta Bartosiewicz kilka dni temu skończyła 60 lat. Artystka w ostatnim czasie mocno skupiła się na świętowaniu sukcesów zawodowych oraz uporządkowywaniu swojego życia prywatnego. Przez cały ten czas wspierał ją najważniejszy w jej życiu mężczyzna - syn Aleksander. Wokalistka zresztą wiele dla niego poświęciła.


Edyta Bartosiewicz związała się ze znajomym z branży. Ich charaktery były jednak nie do pogodzenia


Edyta Bartosiewicz zyskała popularność w latach 90. Wszyscy wtedy nucili jej hity, takie jak: "Ostatni", "Jenny", czy "Skłamałam". W tym czasie weszła także w związek z realizatorem dźwięku i producentem muzycznym Leszkiem Kamińskim, który pracował z nią przy niemalże wszystkich albumach.
Niestety dość gwałtownie okazało się, iż małżeństwo to nie ma racji bytu.


"To była trochę kosmiczna para. On - spokojny, choćby flegmatyczny. Ona - wybuchowa, niepoukładana, mająca sto pomysłów w jednej chwili" - mówił znajomy pary w rozmowie z "Party".Reklama
Mimo to zakochani trwali ze sobą przez dekadę. Decyzję o rozwodzie podjęli dopiero pod koniec lat 90.


Edyta Bartosiewicz i Leszek Kamiński doczekali się narodzin tylko jednego dziecka. Ukochany potomek zawsze był dla nich najważniejszy


Edyta Bartosiewicz i Leszek Kamiński w 1991 roku powitali na świecie syna Aleksandra. Chłopiec gwałtownie stał się oczkiem w głowie rodziców, którzy mimo kryzysu małżeńskiego starali się zapewnić mu jak najlepsze warunki do rozwoju.
"Relacja z moim synem zawsze była dla mnie wyjątkowo ważna. Od czasu, kiedy miał siedem lat, wychowywałam go sama" - zwierzała się artystka w rozmowie z "Wysokimi Obcasami".
Bartosiewicz doskonale zdaje sobie sprawę z tego, iż specyfika jej pracy wpłynęła na wychowanie syna.
"Na pewno nie byłam idealną matką. Alek był świadkiem wielu moich emocji, i to na pewno nie było dla niego łatwe" - mówiła także.
Co ciekawe, Aleksander odziedziczył po znanych rodzicach zamiłowanie do sztuki. W młodości chciał się związać z branżą artystyczną.
"Kiedyś grał na bębnach, i to naprawdę nieźle, mieli z kolegami choćby swój zespół. Z czasem jednak to się rozmyło i każdy poszedł swoją drogą" - wspominał Bartosiewicz.


Edyta Bartosiewicz zawsze może liczyć na wsparcie jedynego syna


Dziś Aleksander ma 34 lata i ułożone życie zawodowe. Mężczyzna pracuje w środowisku medycznym i podobno jest zadowolony z tego, jaką ścieżkę obrał.
Aleksander zawsze wspierał ukochaną mamę i podziwiał ją za osiągnięcia artystyczne.
"Kiedy on po raz pierwszy przyszedł na mój koncert, był oczarowany. Powiedział, iż jest ze mnie dumny. To było tak wzruszające" - wspominała wokalistka.
Widać, iż Edyta Bartosiewicz ma wspaniałe relacje ze swoim jedynym dzieckiem. prawdopodobnie przez to, iż przez długi czas wychowywała go sama.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Edyta Bartosiewicz ogłosiła, a Kayah pospieszyła z odpowiedzią. To niemałe zaskoczenie
Joannę Racewicz i Edytę Bartosiewicz łączy jeden mężczyzna. Niewiarygodne, jaka jest jego historia
To dlatego Olga Bończyk nie ma dzieci. Nie wytrzymała i ogłosiła prawdę światu
Idź do oryginalnego materiału