Kto poprowadzi śniadaniówkę w Polsacie? Edward Miszczak wybrał już pierwszy mocny duet. To oni mają przyciągnąć widzów i być konkurencją dla Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego.
Telewizja Polsat świętowała swoje 30-lecie. Z tej okazji 6 grudnia odbyła się wielka gala, na której nie zabrakło gwiazd. Znani i lubiani tłumnie zjechali na huczną imprezę i chętnie pozowali do zdjęć. Nie imprezie nie zabrakło też Edwarda Miszczaka. Został on nowym dyrektorem programowym stacji, a na tym miejscu zastąpił Ninę Terentiew.
Wcześniej przez 25 lat tę funkcję pełnił w TVN. Aktualnie ma zamiar świeżym okiem spojrzeć na to, co oferuje stacja Polsat i wprowadzić własne pomysły. O wszystkim opowiedziała w rozmowie z Jastrząb Post Nina Terentiew, która od niedawna zasiada w radzie nadzorczej.
My się bardzo dobrze znamy, ale nie rozmawialiśmy na ten temat. Ja będę w radzie nadzorczej, będę to obserwowała i zobaczymy. Na pewno wniesie wiele dobrego, bo jest wybitnym człowiekiem telewizji, ale o to trzeba zapytać jego.
Kto poprowadzi śniadaniówkę w Polsacie?
Telewizja Polsat szykuje się do wypuszczenia na antenę własnej śniadaniówki. Ma to być wielka konkurencja, dla Pytania na śniadanie, które od 20 lat pojawia się na antenie, a także dla Dzień Dobry TVN, które również od niemal dwóch dekad przyciąga widzów przed telewizory.
Przejęcie fanów od konkurencji na pewno nie będzie łatwym zadaniem, dlatego Edward Miszczak musi mocno nagłowić się, aby dobrać obsadę. Jakiś czas temu Fakt podał, iż prawdopodobnie jedną z prowadzących będzie Marcelina Zawadzka, która wcześniej była gospodynią Pytania na śniadanie. Na ten pomysł dobrze zareagowała Paulina Sykut-Jeżyna, która przed naszą kamerą zadeklarowała, iż również mogłaby poprowadzić poranny program.
Fajny pomysł. Świetnie by było, gdyby nasza stacja też miała takie poranne pasmo. Zobaczymy. To wszystko w zależności od tego, jak się ukierunkuje taki poranek, takie pasmo, to tak będą dobierani prowadzący. Myślę, iż jest kilka osób, które mogłyby to zrobić. Marcelina Zawadzka jest bardzo fajną dziewczyną, uroczą. Ja też mogłabym poprowadzić.
Okazuje się, iż Edward Miszczak miał wybrać już jeden duet prowadzących. Widzów przed ekrany mają przyciągnąć Maciej Dowbor i jego żona Joanna Koroniewska. To oni mają być odpowiedzią Polsatu na duet Kurzopków.
Pewniakami jest małżeństwo Dowborów, czyli Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor. Miszczak liczy, iż ich małżeńskie przekomarzania, dowcipy oraz luz na antenie przyciągną publiczność. Joanna i Maciej mają być polsatowską odpowiedzią na Katarzynę Cichopek i Macieja Kurzajewskiego – zdradza dla Super Expressu pracownik Polsatu.
Pojawiły się też kolejne nazwiska. Niedawno Ania Wendzikowska odeszła z DDTVN w atmosferze skandalu i otwarcie mówiła o mobbingu. Teraz jej nazwisko pojawiło się jako jednej z potencjalnych kandydatek do poprowadzenia porannego formatu w Polsacie.
Twarzą programu będzie też Marcelina Zawadzka, która zdobyła doświadczenie w TVP, szefostwo bierze też pod uwagę zatrudnienie sióstr Wędzikowskich. Chodzi o Malwinę Wędzikowską i Anię Wendzikowską. Stylistka i prezenterka są spokrewnione. Edward Miszczak liczy, iż takie rodzinne koligacje będą dla widzów interesujące i wzbudzą emocje, co się przełoży na oglądalność. Postawił sobie za punkt honoru, aby ten program osiągnął sukces – dodaje informator tabloidu.
Wygląda na to, iż Edward Miszczak szykuje naprawdę mocne wejście na antenę. Wielki debiut śniadaniówki Polsatu nastąpi wiosną 2023. A co o konkurencyjnym programie mówią gwiazdy TVN? Posłuchajcie poniżej.