Ed Sheeran uspokoił fanów zaniepokojonych najnowszymi piosenkami, w których pojawiają się wątki dotyczące trudności w jego małżeństwie.
Po wydaniu edycji deluxe albumu „Play”, na której znalazły się utwory takie jak „Regrets”, „War Games” i „Problems”, część słuchaczy zaczęła spekulować na temat jego relacji z żoną Cherry. Teksty sugerowały napięcia związane z długą rozłąką podczas intensywnej trasy koncertowej oraz zmęczenie życiem w ciągłym biegu.
Artysta wyjaśnił jednak, iż jego twórczość powstaje wtedy, gdy emocje są wyjątkowo silne, a nie w codziennych, zwyczajnych sytuacjach. Jak można przeczytać w „The Sun”, Sheeran powiedział:
Czasami ludzie słuchają płyt i zakładają, iż to, o czym jest dana piosenka, w stu procentach odzwierciedla twoje życie, dokładnie w tym momencie. To są jednak bardzo podkręcone emocje. Nigdy nie piszesz piosenki w taki „meh” dzień. Zawsze piszesz, gdy myślisz: „To największa miłość, jaką czułem”, „To najszczęśliwszy moment”, „To największa wściekłość, jaką czułem”. To zawsze ogromne skrajności i to one inspirują utwór. A piosenka istnieje właśnie w tym miejscu i dlatego ludzie tak bardzo się z nią łączą. Myślę, iż moje piosenki powstają tylko w chwilach tych wielkich emocji.
Sheeran podkreślił także, iż Cherry dobrze wie, iż w jego repertuarze są również utwory pełne czułości.
We wrześniu artysta zakończył gigantyczną trasę koncertową „Mathematics Tour”, która objęła 188 koncertów na pięciu kontynentach. w tej chwili Sheeran jest w trakcie kolejnego tournée, „The Loop Tour”, rozpoczętego 1 grudnia 2025 roku w Paryżu. Trasa potrwa do 7 listopada 2026 roku i zakończy się w Tampie w USA.













