W ukraińskiej „Cudzej modlitwie” mający korzenie krymskotatarskie reżyser Achtem Seitabłajew oddał hołd swojej rodaczce, Saidzie Arifowej, która podczas drugiej wojny światowej miała uratować od śmierci kilkadziesiąt dzieci żydowskich z Bachczysaraju i okolic. Tryb przypuszczający bierze się stąd, iż z powodu braku rzetelnych relacji ocalonych nie została ona dotąd uznana przez Jad Waszem za Sprawiedliwą Wśród Narodów Świata.