Dziwny hałas podczas występu pierwszego uczestnika na Konkursie Chopinowskim. Widzowie przerażeni: Co to było?!

gazeta.pl 5 godzin temu
Trwa drugi dzień II etapu Konkursu Chopinowskiego. Podczas występu pierwszego uczestnika nagle coś upadło. Widzowie nie kryli zaskoczenia.
Trwa drugi etap XIX Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina, do którego jurorzy wytypowali 40 pianistów z 14 krajów. Nie da się ukryć, iż tegoroczny Konkurs Chopinowski budzi ogromne emocje zarówno wśród ekspertów, jak i widzów. Ci drudzy regularnie komentują występy artystów w sieci. Tym razem zwrócili uwagę na dziwny hałas podczas występu pierwszego uczestnika, który 10 października rozpoczął drugi dzień II etapu Konkursu Chopinowskiego.


REKLAMA


Zobacz wideo Dawid Kwiatkowski daje popis na lotnisku Chopina


Hałas podczas występu na Konkursie Chopinowskim. "Co to było?!"
Tegoroczny Konkurs Chopinowski budzi tak ogromne emocje, iż widzowie zwracają uwagę na każdy najmniejszy szczegół, nie zawsze dotyczący tylko muzyki. Czujni słuchacze wyłapują bowiem każdy gest i dźwięk, również z sali. Internauci dyskutowali już o kaszlących widzach, niemałą burzę wywołał też fakt, iż kamery uchwyciły pianistów podczas nieporadnych prób otwierania szklanych butelek przed występami. Tym razem z kolei wyłapali nagły i niepokojący dźwięk z sali. Słychać było bowiem, jakby coś upadło. Natychmiast posypały się komentarze. "Ktoś znów spadł z krzesła", "Ktoś został postrzelony?!", "Co to było?!" - komentowali przerażeni widzowie. Niestety, nie doczekali się odpowiedzi, nie wiadomo więc, co wywołało hałas i tak duże poruszenie.


Konkurs Chopinowski 2025. Prowadzący wzbudził spore emocje. Poszło o jego wygląd
Drugiego dnia drugiego etapu Konkursu Chopinowskiego równie duże emocje wywołał również prowadzący - Michał Bronk, który jest również absolwentem Akademii Muzycznej w Gdańsku. Gdy pojawił się na scenie, by zapowiedzieć jury i pierwszego uczestnika, widzowie natychmiast ruszyli do komentowania, porównując go do... samego Fryderyka Chopina! "Dzień dobry panie Chopinie", "Prowadzący wygląda zupełnie jak Chopin!", "Oj tak, on wygląda jak Chopin" - pisali w komentarzach. Przy okazji docenili również jego profesjonalizm i nie kryli zachwytu. "Chciałabym docenić jego prezencję", "Świetny prowadzący!" - pisali oczarowani internauci. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.
Idź do oryginalnego materiału