To już 13 lat, kiedy Hanka Mostowiak zginęła w wypadku samochodowym. 6 listopada 2011 r. widzowie "M jak miłość" zamarli przed telewizorami. Ich ukochana bohaterka wjechała w kartony i przypłaciła to życiem. Ilona Łepkowska, której przez lata zarzucano jej uśmiercenie, mówi "Faktowi", iż nie miała nic wspólnego z absurdalną sceną, która dziś uchodzi za kultową.