Powoli zbliżamy się do finału 2. sezonu „Dziewięciorga nieznajomych” – kolejnej serii hitu wypełnionego barwnymi postaciami i jeszcze barwniejszymi dialogami. Zapytaliśmy Chrstine Baranski, czy któraś linijka szczególnie zapadła jej w pamięć.
Jednym z powodów, przez które fani zakochali się w serialu „Dziewięcioro nieznajomych„, są ekscentryczne postaci i brawurowe interakcje między nimi. W hicie nie brakuje barwnych scen i dialogów, wobec czego musieliśmy zapytać Christine Baranski (Victoria) i Arasa Aydına (Matteo) o te najbardziej pamiętne fragmenty.
Dziewięcioro nieznajomych sezon 2 – najlepsze kwestie
„Bajer z Ryanaira” czy pamiętne porównanie Watykanu do Złotych Globów („obie organizacje piorą pieniądze i mają świetne ciuchy”) to tylko część bardzo ekspresyjnego zestawu dialogów, który zgotowali aktorom i widzom twórcy 2. sezonu „Dziewięciorga nieznajomych”. Czy Baranski i Aydın mają jakieś ulubione kwestie, które scenarzyści „wcisnęli” im w usta?
Aydın: Tak, [pamiętam moment z Watykanem] to było podczas sceny śniadaniowej. Tak, to była scena śniadaniowa. Była perfekcyjna.
Baranski: Jest taka kwestia, kiedy mówię: „[Masza] wybieli nam mózgi, kochanie”. Kiedy Tina powiedziała: „co tu się dzieje? Myślałam, iż to tylko spa”, ja powiedziałam, iż „ona wybieli nam mózgi”. Bardzo zabawnie jest to sobie wyobrazić. Jest tam tak wiele bardzo zabawnych kwestii. Uwielbiam to, iż moja postać ma tak świetne poczucie humoru.
A czy aktorzy mieli jakieś inspiracje, kreując role Victorii i Matteo w swoich głowach? Choć turecki gwiazdor przyznał, iż przede wszystkim „trzymał się scenariusza”, legendarna aktorka telewizyjna, filmowa i teatralna zdradziła nam, iż stworzyła pewne „backstory” dla ekscentrycznej Victorii.
Baranski: Tak, ona jest Amerykanką o dużym wpływie europejskim. Zdecydowałam, iż jej drugi i trzeci mąż – myślę, iż była zamężna co najmniej trzy razy – byli Europejczykami. I dlatego, choć jest Amerykanką, ma w sobie nieco elegancji/eurotrashu, co moim zdaniem jest po prostu zabawne.
Aydın: Po prostu czytam scenariusze i staram się zrozumieć jego przeszłość – uczę się, ciężko pracuję i chodzę na plan.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o serialu, sprawdźcie, czego możemy spodziewać się po wątku Victorii i Mattea w 2. sezonie „Dziewięciorga nieznajomych”. W międzyczasie zachęcamy was do zapoznania się z opinią Serialowej o nowej serii wyświetlanej w naszym kraju na Prime Video, znajdziecie ją tutaj: Dziewięcioro nieznajomych sezon 2 – recenzja. Sprawdźcie też, ile będzie odcinków i kiedy dokładnie będziemy je oglądać: Dziewięcioro nieznajomych sezon 2 – kiedy odcinki.