Dziennikarz omal nie zginął w pożarze w Ząbkach. "Nie zdążyłem choćby chwycić Biblii"
Zdjęcie: Wacław Pokrzywnicki mieszkał na poddaszu bloku w Ząbkach, w którym wybuchł straszliwy pożar.
W czwartek, 3 lipca 2025 r. wieczorem w Ząbkach przy ul. Powstańców 62 wybuchł pożar, który w ciągu kilkudziesięciu minut objął dach i kilka pięter kompleksu mieszkalnego. W ogniu stanęły trzy budynki tworzące kształt litery "U". Z żywiołem walczyło około 250 strażaków z 60 zastępów. Wśród ewakuowanych był Wacław Pokrzywnicki, dziennikarz Radia Wnet, który mieszkał na poddaszu jednego z bloków.