Dziennikarz, który zmyślił połowę swoich tekstów. "Dzisiaj by to nie przeszło"
Zdjęcie: https://media.onet.pl/_ms/abdb9357-f876-462a-9bd4-174c23d32290.1744353033996.063034.0000002.jpg
– Dzisiaj by to nie przeszło. Te jego oszustwa. Moim zdaniem w ciągu godziny po publikacji już by ktoś udowodnił, iż to nieprawda. On choćby wymyślał, iż w centrum Waszyngtonu miał miejsce zjazd hakerów (...) I nikt o tym nie wiedział, tylko on jedyny. Nie jest to możliwe moim zdaniem – mówi Bartosz Węglarczyk, odnosząc się do fabuły filmu "Pierwsza strona".