Dziennikarka TVP zdradziła, ile dokładnie zarabia. "Więcej niż prezydent czy premier"

g.pl 14 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Adam Stępień / Agencja Wyborcza.pl ; facebook.com/justyna.dobroszoracz


Justyna Dobrosz-Oracz ujawniła swoje zarobki. Choć sama twierdzi, iż nie jest to dużo, poseł Dariusz Matecki uważa, iż ma wyższe wynagrodzenie niż sam prezydent. Mimo wszystko dziennikarka wyliczyła, iż jest to znacznie mniej niż u jej poprzedników.
Justyna Dobrosz-Oracz to dziennikarka związana z Telewizją Polską od 1998 roku. Pomimo przerwy we współpracy postanowiła wrócić do stacji, ale twierdzi, iż nie zarabia tyle, co jej poprzednicy. Poseł Dariusz Matecki wdał się z nią w konflikt, twierdząc, iż i tak otrzymuje ogromne pieniądze. Stawka z pewnością może zaskoczyć wiele osób.


REKLAMA


Zobacz wideo Badach rozpływa się nad talentem wokalnym koleżanki z TVP. Zdradził nam także filary związku z Kwaśniewską


TVP - zarobki w mediach nie tak wysokie? Dziennikarka odpowiada na zarzuty posła
Justyna Dobrosz-Oracz to dziennikarka, która związana z TVP była już od 1998 roku. Na samym początku przygotowywane przez nią materiały pojawiały się w "Teleexpressie" i "Wiadomościach", ale z czasem została prowadzącą programów publicystycznych. Można było ujrzeć ją w "Kwadrans po ósmej" oraz "Polityka przy kawie". Reporterka została zwolniona z Telewizji Polskiej w 2016 roku, gdy władzę w Polsce objęło Prawo i Sprawiedliwość. Zaczęła wówczas pracować dla Gazety Wyborczej. W lutym tego roku powróciła jednak do telewizji i prowadzi na antenie TVP Info formaty "Pytanie dnia" oraz "Woronicza 17". Niestety gwałtownie spotkała się ze słowami krytyki. Najwięcej miał jej do zarzucenia poseł Dariusz Matecki, który na swoim kanale na YouTube udostępnił atakujące dziennikarkę nagranie.


Dlaczego TVP zatrudnia hejterki? Ile zarabia w TVP? Czy przeprosi księdza Olszewskiego za obrzydliwe, urbanowskie kłamstwa? Sami oceńcie


- mówił Dariusz Matecki, nie ukrywając niechęci do Justyny Dobrosz-Oracz. Dziennikarka wykazała się jednak spokojem i profesjonalizmem, tłumacząc, iż w takim razie upubliczni wszystkim swoje zarobki. Reporterka wyliczyła, iż jej wynagrodzenie jest znacznie niższe niż jej poprzedników.


Justyna Dobrosz-Oracz mówi, ile zarabia w Telewizji Polskiej. Kwota jest zaskakująca
Justyna Dobrosz-Oracz odniosła się do zarzutów posła w swoich social mediach. Podkreśliła również, iż dostaje o wiele mniej pieniędzy niż dziennikarze pracujący w TVP za czasów PiS.


Nie muszę, ale chcę. Zgodnie z obietnicą złożoną publicznie. Zarabiam w TVP 22 procent tego, co Michał Adamczyk, 23 procent tego, co Danuta Holecka i 21 procent tego, co Jarosław Olechowski


- zaczęła dziennikarka. Dodała również, iż "na rękę" zarabia jeszcze niższe kwoty.


Faktycznie na rękę dostaję jeszcze mniej. Mam jedną umowę o pracę. Bez dodatków za autorski program. (...) Nie omijam przepisów, regulaminów TVP. Nie uprawiam kreatywnej księgowości


- zapewniła. Poseł Dariusz Matecki nie poczuł się jednak usatysfakcjonowany odpowiedzią. Od razu odparował jej, pisząc komentarz na Facebooku.


Czyli Justyna Dobrosz-Oracz zarabia jakieś max. 30 tysięcy miesięcznie na umowie o pracę w TVP? Na nagraniu mówi, iż 'mało'. Czy to jest mało? To więcej niż prezydent czy premier. Pytanie dodatkowe, ile do tego jest premii? Kwartalna, roczna? Czy pobiera wynagrodzenie w firmach zewnętrznych realizujących produkcje dla mediów publicznych?


– zapytał. Na chwilę obecną dziennikarka nie odniosła się jednak do jego kolejnego ataku pytaniami.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału