Dziennik Eurowizyjny akredytowany! Dziesiąty rok relacji prasowych. Wracają live-streamy z prób! Co się zmieni? • Głosuj na najlepszy występ z Londynu • OGAE głosuje…na Szwecję • Kto wystąpi w finale ESC 2023?

dziennik-eurowizyjny.pl 1 rok temu

Eurowizja: Wielkie zmiany w relacjach z Centrum Prasowego

Po ponad półmiesięcznym opóźnieniu Europejska Unia Nadawców przyznała dziś akredytacje europejskim fan mediom, które chciały relacjonować Eurowizję 2023 dla swoich czytelników i widzów. Po raz dziesiąty akredytację do Centrum Prasowego otrzymał także Dziennik Eurowizyjny. Pierwsze relacje odbyły się w 2013 roku w Malmo , czyli wtedy, gdy Polska nie uczestniczyła w konkursie. Relacje Macieja Błażewicza prowadzone były jednocześnie dla Dziennika Eurowizyjnego i portalu Eurowizja.org na jednej stronie, w związku z piastowaną ówcześnie pozycją redaktora naczelnego portalu OGAE Polska. Od tego roku konkurs Eurowizji śledziłem regularnie, przekazując czytelnikom najświeższe informacje, a od 2016 roku DE było jednym z pierwszych mediów, które rozpoczęły live stream’y z prób, co pozwoliło przekazać fanom atmosferę niesamowitego miejsca, jakim jest Centrum Prasowe. W tym roku, z uwagi na chęć zachowania prawa do prywatności uczestników konkursu dostęp do prób dla mediów został ograniczony – Centrum Prasowe uruchomione będzie dopiero w drugim tygodniu sezonu, czyli od prób generalnych. Dodatkowo zakazane jest prowadzenie live streamów (zawierających dźwięk/obraz z prób), tym samym dzielenie się atmosferą bliskości Eurowizji jest niemożliwe, a relacje Dziennika Eurowizyjnego mogłyby być przekazywane jedynie pisemnie, co wiązałoby się z ogromnym nakładem pracy i stresem związanym z presją czasu.

Live streamy z prób dostępne na Facebooku i YouTube

Jest jednak sposób! W tym roku Dziennik Eurowizyjny nie będzie obecny na żywo w Liverpoolu, a dzięki przyznanej akredytacji prasowej typu onsite (na miejscu) dostępna będzie także platforma internetowa pozwalająca śledzić próby zdalnie i właśnie z takiego rozwiązania skorzystam. W dniach 8, 10 i 12 maja czytelnicy Dziennika Eurowizyjnego będą mogli śledzić live streamy z prób prasowych oraz jurorskich (chociaż w tym roku one już się tak nie nazywają). Z uwagi na brak możliwości transmitowania dźwięku prób, na live streamach będziecie mogli słuchać relacji z tego, co dzieje się na próbie, a będę się starał być Waszymi oczami i uszami by opisać szczegółowo to jak wyglądają występy, jak brzmią reprezentanci, co pokażą na scenie, a także co dziać się będzie pomiędzy piosenkami, czyli sekwencje otwarcia konkursów, Interval Acts czy fejkowe wyniki oraz pocztówki i wejścia z Green Roomów. Dla ułatwienia będę też podawał moment, w którym rozpocznie się dany występ, a każdy chętny będzie mógł wtedy włączyć studyjną wersję utworu by ułatwić sobie śledzenie streamu i tego, co będę przekazywać. Relacje z prób prasowych, które będą też formą „first reaction” na to jak wyglądają pełne występy (wcześniej prasa nie będzie ich widzieć) dostępne będą w okolicach popołudnia na grupie Dziennika Eurowizyjnego na Facebooku, natomiast próby jurorskie (startujące zawsze na dobę przed transmisją) dostępne będą na kanale YouTube Dziennika Eurowizyjnego i będą zawierały jeszcze więcej szczegółów i ciekawostek, które mogą być pominięte w pierwszym lajfie. Dodatkowo Dziennik Eurowizyjny od 30 kwietnia do końca sezonu serwować będzie obszerne artykuły zawierające opisy prób technicznych (na bazie dostępnych materiałów) oraz mnóstwo ciekawostek czy relacji z konferencji prasowych i Meet & Greet.

Dziennik Eurowizyjny wróci do Centrum Prasowego?

Nie zabraknie dodatkowych lajfów podsumowujących, a także ekskluzywnych materiałów dostarczonych Dziennikowi Eurowizyjnemu przez koleżanki i kolegów z Centrum Prasowego, zarówno polskich jak i zagranicznych. Zachęcam już teraz do śledzenia także działań osób, które w tym roku będą w Liverpoolu, m.in. redakcji zaprzyjaźnionego portalu Eurowizja.org, gdzie ekipa strony będzie serwować wywiady oraz relacje m.in. z Ceremonii Otwarcia czy spaceru po turkusowym dywanie. Zachęcam też do śledzenia tiktoków Natalii Kowalczyk, która z pewnością będzie miała okazję spotkać się z wieloma artystami i przeprowadzić z nimi wywiady. Swoje materiały realizować będą też teamy Misja Eurowizja czy Dobry Wieczór Europo – bez względu czy materiały realizowane będą zdalnie czy z Liverpoolu, polski fan znów będzie mieć dostęp do największej dawki informacji i relacji, czego każdy inny miłośnik ESC spoza Polski może jedynie pozazdrościć! Czy Dziennik Eurowizyjny już nigdy nie pojedzie na Eurowizję? Nie martwcie się! Tegoroczna przerwa od obecności w centrum wydarzeń niczego nie przekreśla jeżeli chodzi o „dorosły” konkurs. O ile Eurowizja Junior nie będzie już relacjonowana na żywo (nie było mnie w Erywaniu i nie będzie w Nicei) tak w przypadku Konkursu Piosenki Eurowizji wyjazd w 2024 jest planowany, a być może dotyczyć to będzie także kolejnych lat, w zależności od tego jakie projekty w moim wykonaniu zastąpią Dziennik Eurowizyjny w przyszłym roku. Istotne też, byśmy mogli z całego serca wspierać polskiego reprezentanta, co z uwagi na działania Telewizji Polskiej w tym roku nie jest moralnie możliwe.

Wyświetl ten post na Instagramie

A post shared by Dziennik-Eurowizyjny.pl (@dziennik_eurowizyjny)

Pre-parties za nami! Kto najlepszy w Holandii i w Londynie?

Koniec sezonu pre-parties w Europie! W sobotę odbyło się „Eurovision in Concert” w Holandii , a czytelnicy Dziennika Eurowizyjnego w specjalnym głosowaniu uznali, iż najlepszy występ dała Loreen , która uzyskała 10% głosów. Drugie miejsce mają Armenia i Austria (po 9,2%), a czwarte Finlandia (6,9%). W top5 jest także Słowenia (6,6%). Najsłabiej oceniono występy reprezentantów Azerbejdżanu i Danii, a także Malty, Ukrainy i San Marino oraz Holandii. Wczoraj mogliśmy śledzić nagrania z London Eurovision Party , które w tym roku odbyło się w znacznie większym obiekcie. Wystąpiło spore grono tegorocznych uczestników, w tym Mae Muller z Wielkiej Brytanii, która według widzów w końcu zachwyciła na żywo. Nie zabrakło wielu faworytów, m.in. Loreen ze Szwecji, Kaariji z Finlandii czy Teyi i Saleny z Austrii, które pokazały nowe wizualizacje do „Who the hell is Edgar?”. Ze specjalnym chórem zaśpiewała Monika Linkyte, a chorwacka grupa Let3 zaśpiewała nie tylko eurowizyjny przebój, ale też piosenkę „Ero S Onoga Svijeta”. Zabrakło Blanki, która walczy z chorobą gardła oraz La Zarry z Francji , która zrezygnowała także z występu w Holandii pomimo swojej obecności w Amsterdamie. Wokalistka walczy z problemami, które określa jako osobiste, a fani mają nadzieję, iż w Liverpoolu będzie pełna sił by zachwycić tak jak to ma w zwyczaju. Nagrania dostępne są m.in. na kanale Wiwibloggs TUTAJ, a poniżej możecie głosować na występy, które najbardziej Wam się podobały! Czas: do wtorku do 17:00

Finał pełen gwiazd Eurowizji. Czy to wystarczy?

Organizatorzy Eurowizji podali nazwiska osób, które wystąpią w finale konkursu w roli gości specjalnych. Pomimo plotek o Frankie Goes to Hollywood czy choćby Duy Lipie, ostatecznie zdecydowano się na eurowizyjne akcenty. Na otwarcie – Kalush Orchestra z występem nazwanym „Voices of a New Generation” zawierającym zwycięski utwór „Stefania”. W ramach parady flag wystąpią byli reprezentanci Ukrainy śpiewając swoje piosenki w połączeniu z brytyjskimi klasykami. Pojawią się Go_A (ESC 2021), Jamala (ESC 2016), Tina Karol (ESC 2006) oraz Verka Serduchka (ESC 2007). Podczas pierwszego Interval Act zaprezentuje się zwycięzca głosowania jury ESC 2022 – Sam Ryder z Wielkiej Brytanii. Nie zabraknie też byłych uczestników ESC z różnych krajów, jednak nie będzie to show podobne do tego z 2019 roku czyli Switch Song. Mahmood (Włochy 2019), Netta (Izrael 2018), Dadi Freyr (Islandia 2021), Cornelia Jakobs (Szwecja 2022), Duncan Laurence (Holandia 2019) oraz Sonia (Wielka Brytania 1993) zaprezentują światowe hity pochodzące z Liverpoolu, w tym prawdopodobnie przeboje legendarnej grupy The Beatles. Czy to wszystko? Wydaje się, iż tak, ale z drugiej strony fani na pewno liczą na jeszcze jakieś niespodzianki, zwłaszcza, iż aktualnie w Interval Act mamy jedynie dwa występy (Sam Ryder + medley z udziałem byłych uczestników ESC). Czy producentom uda się ściągnąć do występu jeszcze kogoś? A może będzie to jednak Dua Lipa? Czas pokaże!

Szwecja już wygrała głosowanie OGAE?

Głosowanie OGAE Poll 2023 się rozkręca! Znamy już wyniki z 13 klubów. OGAE z Albanii , Armenii , Danii i Węgier przydzieliło swoje 12 punktów Szwecji. W klubie albańskim głosy oddało raptem 10 osób, a 10 punktów trafiło do Finlandii i 8 do Austrii. W Armenii głosowało 60 członków klubu – 10 punktów dostała Austria, a 8 Izrael. Pierwsze punkty zgarnęła sąsiednia Gruzja. W OGAE Dania ranking utworzyło 52 fanów. Dziesiątka trafiła do Finlandii, a ósemka do Francji. Dodatkowo swoje pierwsze trzy punkty uzyskała Serbia, a Duńczycy na listę wprowadzili też Niemców, którym dano 2 punkty. 42 osoby z Węgier (kraju, który nie uczestniczy już w Eurowizji) 10 punktów dało Norwegii, a 8 Finlandii. Wzmocniono też Mołdawię dodatkowymi trzema punktami. W tym momencie Szwecja prowadzi z wynikiem 145 punktów i prawdopodobnie nikt jej już nie przegoni. Druga jest Finlandia ze 119 punktami, a trzecia Francja (90). W top5 także Norwegia z Austrią. 13 państw przez cały czas nie ma żadnych punktów, a wśród nich m.in. Albania, Australia, Islandia, Łotwa czy Ukraina. Poznaliśmy też punkty INFE Słowenia – fani z tego kraju 12 punktów dali Francji, 10 Włochom, a 8 Austrii. Szwecja dostała jedynie 2 punkty. Sporą sensacją zakończył się drugi odcinek programu Alla leið 2023 czyli islandzkiego panelu eurowizyjnego . Wygrała… Szwajcaria, która dostała od jury 40 punktów, w tym dwie dwunastki. Remo pokonał m.in. Szwecję (34 punkty) czy Finlandię (33 punkty), a największą niespodzianką jest ostatnie, ósme miejsce dla Izraela (12 punktów). Znamy już pełen ranking Islandczyków jeżeli chodzi o pierwszy półfinał. Triumfowała Chorwacja (42 punkty) przed Szwajcarią i Czechami, a Szwecja i Finlandia załapały się do top5. Zaskakująco – Serbia zajęła 13. miejsce, a Izrael…ostatnie!