Masz ADHD, Dżejson? Spokojnie. Nie jesteś sam. Ty nie planujesz budżetu. Ty tworzysz epickie narracje z wątkami pobocznymi. W jednej chwili jesteś na skraju finansowego upadku, w drugiej – projektujesz życie na barce w Holandii, ucząc się ceramiki od lokalnej staruszki.

Ale żeby sprawdzić stan konta? Nie. To już za dużo.
Twój mózg to nie kalkulator. To generator rzeczywistości równoległych 🎢
ADHD nie oznacza braku zdolności. Oznacza, iż masz ich za dużo naraz.
– ale też inwestować,
– ale też kupić coś „na poprawę humoru”,
– ale też boisz się otworzyć aplikację bankową,
– więc robisz zakupy… w trybie magicznego myślenia.
To nie jest głupota. To jest neurobiologia i emocje złożone jak origami
Badania pokazują, iż osoby z ADHD podejmują decyzje finansowe bardziej emocjonalnie.
Dlatego budżet to dla Ciebie nie „suche liczby”. To miniprzypowieść o lęku, euforii, wstydzie i zapomnianym haśle do konta.
Więc jak to wszystko ogarnąć?
Nie próbuj robić tego jak ktoś „normalny”.
– prostego,
– elastycznego,
– i takiego, który nie wywoła w Tobie potrzeby udawania, iż już go nie ma.
Dlatego istnieje książka „ADHD Money Mastery” – nie jako poradnik idealnych ludzi z plannerem w kolorze matcha, tylko jako ratunek dla tych, którzy mają 40 zakładek w głowie i żadnego paragonu.
Po angielsku. Żeby Ci nudno nie było.
#DajęSłowo, Dżejson – Twoja głowa działa inaczej. Ale Twoje pieniądze przez cały czas mogą działać.